Powiedz czy mnie kochasz| Marcus Gunnarsen

~13~

Mad szykuj się...

-Dobra teraz Mad.-uśmiechnął się Mac.

-Zabije mnie.-zaśmiałam się.

iMessage

  Siostrzyczka👭👑💋 

Mad muszę ci coś opowiedzieć!😱

Masz pięć minut😂

Bo jak byłam w Warszawie

poszłam z kumplem na imprezę do niego

I?🙄

Rano byłam...z 

Nieznajomy w moim łóżku😱

Co?!Jak?!😶

Łomotanie w mojej głowie😵

Piłaś? 😐

  Brokat w całym pokoju🎉

To grubo...serio

  Różowe flamingi w basenie💓

Nieźle😂

  Pachnę, jak mini bar🍹🍸🍺

Piłaś alkohol?!😱🍹

  Dj'e zalegli na podwórku💃

O kurde😨

A to malinka albo siniak👄

Nieźle zabalowałaś...👯

  Zdjęcia z ostatniej piątkowej nocy,

  Skończyły w  sieci

O kurwa! Przypał 😱

  Mam przerąbane😣

Boże😵 Meg współczuje

  No cóż 😕

No cóż?! masz przerąbane...😒

Wszystko jest zamglone🙈

Paliłaś też coś? 🚬

  Ale jestem pewna,
  że rządziłam
  Cholera😒

Zabiją ciebie rodzice..

no może Mac też 🙄

  Ostatniej piątkowej nocy

  Tańczyliśmy na stołach

Jezus maria Meg! 😐

Coś ty debilko robiła?!

  I za dużo wypiliśmy🍹

  Chyba się całowaliśmy,

ale nie pamiętam😐

Meg dobrze, że chociaż coś
pamiętasz😕😣

  Ostatniej piątkowej nocy

Wyczyściliśmy karty kredytowe💳

Debilka😒 nie dam ci hajsu

I wykopali nas z baru

Więc uderzyliśmy na ulice

Jezus😵 zabije ciebie

Jak wrócę

Ostatniej piątkowej nocy

Poszliśmy nadzy do parku

Kąpaliśmy się w ciemności🙈

... Chwila

Last Friday night 😂

Yeah, we danced on tabletops😂

  And we took too many shots😂🍸

  Think we kissed but I forgot💏

Last Friday night💋

Zabije serio😒😡

Tak mnie kochasz😂❤️

Tłumacz tak sobie sis 😂❤️

Miłej zabawy parko 💞👫💑

Również💋💑💏

-Mad życzy nam miłej zabawy.-usiadłam po turecku na łóżku odkładając telefon na szafkę nocną.

-Oo...-Mac zaśmiał się.

Do mojego pokoju weszli rodzice.

-Meggie musimy pojechać na tydzień do Oslo..dasz rade z Madison?-spytała mama.

-Damy radę.-uśmiechnęłam się.-W razie czego Marcus i Martinus będą nas pilnować.-zaśmiałam się i spojrzałam na blondyna.

-Możesz na mnie i Tinusa liczyć słońce.-objął mnie ręką w talii.

Rodzice wyszli z pokoju i zamknęli drzwi. Spojrzałam Marcusowi w oczy, w jego piękne brązowe tęczówki. Mac zbliżył swoją twarz do mojej twarzy tak, że stykaliśmy się nosami i popatrzył mi w oczy, a potem połączył nasze wargi. Uśmiechnęłam się pod nosem i odwzajemniłam pocałunek. Blondyn całował mnie delikatnie.. Muszę przyznać świetnie całuje. Mac posadził mnie na swoich kolanach przez co siedziałam na nim okrakiem. Pocałunek stawał się coraz bardziej namiętny. Położyłam dłoń na policzku chłopaka patrząc w jego oczy. Po dłużej chwili blondyn oderwał się od moich warg.

-Tego nie miałem w planach.-spuścił głowę zarumieniony.

-Czasem rzeczy robione na spontanicznie są lepsze od zaplanowanych.-uśmiechnęłam się i wtuliłam się w jego tors.

-Masz racje kochanie.-pocałował mnie w policzek.

-Jak zawsze.-zaśmiałam się.

Mam najlepszego przyjaciela na świecie...

~~~

Przepraszam, że dopiero teraz dodaje ale neta nie miałam 😣

Maraton 5/8
Kolejna część-> 7 ⭐️ i 3📝