Rozdział 4

3.8K 156 2
                                    

Nie chcę cię zabić. Co bym bez ciebie zrobił? Wrócił do naciągania gangsterów? Nie, nie, nie... Nie , ty... Mnie uzupełniasz.~Joker

Siedzę tu już całe dwa dni  w zamkniętym domu nawet nie mogę otworzyć okna

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Siedzę tu już całe dwa dni  w zamkniętym domu nawet nie mogę otworzyć okna . Tylko siedzieć w jednym miejscu i najlepiej czekać aż ten pajac wróci . Krzątałam się po całym domu aż w końcu usadowiłam się wygodnie na kanapie. 

Najdziwniejsze w tym wszystkim jest fakt że gdy Joker dotknął mojej dłoni czy nawet policzka nie miałam aż takich ataków paniki. Od dłuższego czasu działo się tak gdy miałam styczność nawet z przypadkowym dotykiem ze strony przechodnia który robił to przypadkiem.. Ale gdy robi to Joker  nie czuję ogromnego strach chociaż znów nie jest tak że nie czuję go w ogóle on zawsze będzie się utrzymywał w mojej głowie i za każdym razem przypomniał mi wszystkie straszne rzeczy które się ze mną działy . Nienawidzę się za to że nie potrafię tego zwalczyć a każdą pomoc traktuje jako litość której nie cierpię. Często myślę o tym aby to skończyć wreszcie chociaż w małym stopniu ogarnęłoby mnie poczuje że nie jestem tchórzem i może gdzieś tam byłabym szczęśliwsza niż tu na ziemi. Tutaj na tej planecie nie ma osób które będą za mną tęskniły może Ivy ale szybko by się pozbierała i żyła swoim życiem a co do  Jokera ciekawi mnie tylko przyszedłby na mój pogrzeb . Ciekawe czy w ogóle by kogoś przyszedł..

W tym wszystkim jest tylko jeden problem nie mam na tyle odwagi aby  toprzerwać i żeby moje serce przestało bić a oddech nie pobierał już tlenu.

W tym wszystkim jest tylko jeden problem nie mam na tyle odwagi aby  toprzerwać i żeby moje serce przestało bić a oddech nie pobierał już tlenu

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

- Cześć - powiedział nieznajomy mężczyzna wchodząc do salonu gdzie właśnie przebywałam. Zmieniłam swoją pozycję ponieważ przedtem siedziałam do góry nogami . To wszystko przez nudę . Chłopak miał brądzowe włosy oraz błękitny koloru oczu do tego miał może z metr osiemdziesiąt mogę śmiało przyznać że jest nawet przystojny ale nie w moim typie wyglądał na kogoś miłego aż dziwne że jest pieskiem Jokera
ale jak mówiłam przystojnym pieskiem.

Nie tak jak Joker

Moja podświadomość chyba zaczęła chorować  .

- Hej - mruknęłam poprawiając sie na miejscu .

Trzy Metry Pod Ziemią   | Joker |Where stories live. Discover now