Cztery Żywioły I Jedni Z Ostatnich. Rozdział 21: Mroczny Plan.

842 75 5
                                    

Obudziłam się w lesie, nad jakimś jeziorem. Podejrzewam, że to tu miał mnie zabrać ojciec. Wisiałam do góry nogami na sznurku. Miałam związane nogi i ręce. Ale niewygodnie...

-Śpiąca królewna się obudziła?- zapytał ojciec.

Podszedł do mnie skocznym i wesołym krokiem. Widziałam w jego oczach, jak bardzo się cieszy.. Pewnie triumfuje, że jego plan nie był potrzebny..

-Czego chcesz? - warknęłam.

-Hmm.. Jest dużo rzeczy które chce..

-Oj, gadaj wreszcie!

-No dobrze, skoro tak bardzo tego pragniesz... Opowiem Ci to w skrócie- oznajmił - Chcę zawładnąć światem.

Spojrzałam na niego z rozbawieniem. Brzmiał jak mały chłopiec o bujnej wyobraźni.

-Czemu?- parsknęłam.

-Życie jest trudne, wiesz? Ja nie miałem tak lekko jak ty. Musiałem walczyć o swoje, zawsze. Przez mojego brata, byłem w cieniu. Nikt nie doceniał mojej ciężkiej pracy, tylko jego. To on był tym co miał więcej mocy, rozumu, urody.. To go nazywali idealnym, a nie mnie.. Niestety słabo pamiętam czasy dzieciństwa, ale na pewno w tedy również coś mi zrobił.. Od wielu, wielu lat pracuję nad zemstą, nad swoim zwycięstwem. Podbije świat i wtedy każdy będzie mnie cenił, patrzał się tylko na mnie, bał się mnie. On, jak i reszta waszej niedorozwiniętej paczki, skończą jako moi najbliżsi poddani. Będziecie mi usługiwać..

Miałam nadzieję, że może w tych planach nie będzie myślał tylko o sobie. Na co ja liczyłam?

-A co ja mam do tego? - zapytałam nie wzruszona historią.

-Cieszę się, że pytasz- uśmiechnął się -Gdy Emma cię urodziła, zabrałem cię do siebie. Pewnie zastanawiałaś się dlaczego. W końcu cię nie kocham. Gdybyś nie odziedziczyła ptasiego mózgu po Emmie, już dawno byś na to wpadła. Odpowiedź jest prosta... Chodzi o twoją moc. Bardzo późno ją dostałaś.. Czekałem i czekałem, aż straciłem nadzieję. A tu proszę! Jednak masz moc i to akurat wtedy, kiedy jest mi najbardziej potrzebna! Co dziennie będę Ci ją wsysać, aż stanę się najpotężniejszy!

-Nie uda ci się to. Emma i Alfred po mnie przyjdą. Ta kobieta jest silniejsza od ciebie!

-Już niedługo... A ty się lepiej przymknij, bo zastanowię się nad tym, czy moje sługi nie powinny wami czyścić podłóg.

Spojrzałam na niego zła.

-No co?- zapytał -Chyba od tego są szmaty, prawda?

Podszedł do mnie i złapał za łokieć. Zrobiło się ciemno..

Cztery Żywioły - TrylogiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz