001. welcome back

1K 80 66
                                    


Kim Areum kolejny raz rozejrzała się dookoła siebie i westchnęła głośno, odrobinę znudzonym spojrzeniem śledząc mijających ją uczniów

ओह! यह छवि हमारे सामग्री दिशानिर्देशों का पालन नहीं करती है। प्रकाशन जारी रखने के लिए, कृपया इसे हटा दें या कोई भिन्न छवि अपलोड करें।

Kim Areum kolejny raz rozejrzała się dookoła siebie i westchnęła głośno, odrobinę znudzonym spojrzeniem śledząc mijających ją uczniów. Nikt nie zwracał na nią uwagi, traktując ją niemalże jak powietrze. Musiała przyznać, że było jej to na rękę, ponieważ nigdy nie lubiła rzucać się w oczy i być w centrum zainteresowania. Wiedziała jednak, że wszystko się zmieni, gdy nareszcie dołączy do nowej klasy i będzie musiała stanąć na środku, przedstawić się i powiedzieć kilka słów o sobie. Na szczęście zdążyła się do tego przyzwyczaić, bo nie pierwszy raz zmieniała szkołę z powodu kolejnej przeprowadzki, więc potrafiła radzić sobie z towarzyszącym temu stresem oraz niepewnością. Za pierwszym razem strasznie panikowała i o mało co nie wyzionęła ducha, gdy stanęła przed nową klasą. Z czasem jednak zdołała pokonać wewnętrzny opór i zaczęła podchodzić do całej sytuacji z większym dystansem.

Brunetka poprawiła zsuwające się z ramienia ramiączko plecaka i ruszyła przed siebie, kierując się ku wejściu do szkoły. W pewnym momencie do jej uszu dotarły przeraźliwe krzyki chłopaków. Areum nawet nie miała szansy, żeby zobaczyć, co się dzieje, ponieważ kilka sekund później została staranowana przez jednego z krzyczących uczniów, który boleśnie trącił ją ramieniem, powodując, że upuściła trzymaną w dłoniach teczkę z dokumentami. Chłopak nawet się nie zatrzymał i rzucił jedynie krótkie „sorry!", po czym zniknął Areum z pola widzenia.

– Co za... – Już miała obrzucić go wymyślnymi obelgami, gdy niespodziewanie obok niej pojawił się niewysoki brunet. Chłopak pospiesznie podniósł z ziemi teczkę i oddał ją Areum. – Dzięki.

– Przepraszam za moich kumpli. Dowiedzieli się, że na stołówce rozdają darmowe pączki i dostali do głowy – powiedział i nerwowo uśmiechnął się do Areum, która po namyśle również się uśmiechnęła, dochodząc do wniosku, że nie stało się nic tak poważnego, by musiała z tego powodu robić aferę. – Nic ci się nie stało? – upewnił się, dokładnie oglądając dziewczynę z góry na dół.

– Nie, wszystko jest w porządku – odpowiedziała i odgarnęła z twarzy ciemne włosy. Chłopak wydawał się być sympatyczny, bo jakby na to nie patrzeć, był jedyną osobą, która wykazała jakiekolwiek zainteresowanie jej dotychczas przezroczystą osobą. Postanowiła więc wykorzystać szansę i poprosić chłopaka o pomoc. – Mógłbyś mi powiedzieć, gdzie znajdę pokój nauczycielski?

– Pokój nauczycielski? – zapytał zdziwiony, ale szybko się zreflektował i pokiwał głową na zgodę. – Jesteś tutaj nowa?

– Aż tak to widać? – zaśmiała się i ruszyła za brunetem w stronę wejścia do szkoły.

W sumie gdyby nie zapytała o drogę do pokoju nauczycielskiego, to nie zorientowałby się, że jest nowa. Huang Renjun nie miał dobrej pamięci do twarzy i nawet zapamiętanie imion kolegów oraz koleżanek z klasy sprawiało mu w pierwszej klasie sporo problemów. Zanim je spamiętał minęło kilka miesięcy, a i tak później zdarzało się, że je mylił.

Dear Dream ✓जहाँ कहानियाँ रहती हैं। अभी खोजें