Ginny Weasley
-Dzień dobry, dzień dobry!
Jak opisałby by Pan swoją drugą połówkę?
-Szalona, silna, dzielna, ruda, wredna, wkurzająca, wiewióra w converse'ach.-Zamknij się.
-A Pani?
Blaise Zabini
-Pieprzony botanik, ćpun, idiota, alkoholik, a do tego czarny.
-Zamknij się wredna małpo.
-Ale lubię te jego roślinki, dziwaczne poczucie humoru, gupkowty uśmiech, pijackie żarty i ogrom pustych butelek w całym domu.
-A ja kocham jej humorki, to, że nie mogę jej nawet dotkonać bo cała jest w siniakach i to jak nie potrafi mówić szeptem bo jest podekscytowana.
-Oh zamknijmy się już oboje.
••••••••••••••••••••••••••••••••••••••
Hej.
Długo chciałam napisać Blinny i wreszcie się zdecydowałam. Ten prolog jeśli mogę go to nazwać to okrojony z opisów fragment z dalszych części książki. Mam nadzieję że ktoś to będzie czytał i do następnego 😘
YOU ARE READING
•Shut up | Blinny au•
Fanfiction❝No tak, Zabini, ty za to masz talent... do udawania kogoś, kim nie jesteś...❞ Gdzie on miał wszystko czego nie chciał A ona nie miała nic czego by nie chciała. Gdzie on miał tylko swoje roślinki A ona nie miała przestrzeni prywatnej i myliła imion...