#22

545 32 4
                                    

P.O.V Lena;

Wszyscy było idealne, mogę powiedzieć, że impreza nam wyszła i bardzo się z tego powodu ciesze. Solenizantki są zadowolone, i to jest dla mnie jak i reszty najważniejsze.

-hej, zanim przejdziemy do toastu chciałam coś ogłosić-powiedziała Kornelia przez mikrofon, a obok niej stała Ola i Patrycja.. wiedziałam, że to właśnie teraz nadeszła chwila w której dziewczyna chce wyznać swoją orientacje i związek z moją siostrą.
-słuchamy!-krzyknął Miłosz, na co go uderzyłam lekko w brzuch.
-milcz-powiedziałam cicho, a chłopak się do mnie uśmiechnął i zamilkł.
-od dwóch lat ukrywam swoje prawdziwe ja, i postanowiłam, że to właśnie dzisiaj przy najbliższych powiem prawdę bo w końcu wchodzę w pewnien rozdział w moim życiu i się z tego ciesze-powiedziała zdenerwowana dziewczyna.
-nie denerwuj się, spokojnie Kori-powiedziała Patrycja, która objęła dziewczynę-może ja powiem?-zapytała się z troską, na co dziewczyna jej pokiwała i przejęła mikrofon-jak wiecie dla Korneli jest to bardzie ważne, a, że się zestresowała powiem to ja..-dziewczyna się zawahała.. spojrzała na mnie, a jak pokiwałam na znak, że ma normalnie mówić-Kornelia jest homoseksulana i jest w związku z Aleksandrą-uśmiechnęła się i zapadła cisza..

Po chwili ktoś z końca stołu zaczął gwizdać, i każdy zaczął robić to smak jak i bić brawa na co Kornelia się popłakała.. odrazu z dziewczynami do niej podeszłyśmy i ją przytuliłyśmy.

-kochamy cie i nic tego nie zmieni-powiedziała Kamila, a wszystkie odrazu jednogłośnie to potwierdziłyśmy.
-idźcie po kieliszki-powiedziałam na co wszystkie po chwili znalazłyśmy się na mini scenie z kieliszkami-chciałam wznieść toast za dwie cudowne solenizantki i szczęście tych dwóch dziewczyn-pokazałam na dziewczyny, i podniosłam kieliszki i po chwili reszta zrobiła to samo.

Po wzniesionym toaście każdy podchodził do dziewczyn, i składał im osobiście życzenia i dawał prezenty. Po skończonej czynności dziewczyny ogłosiły, że idziemy się bawić.. Muzyka leciała na cały ful, sąsiedzi wszyscy byli zaproszeni, więc żadnego problemy z policją nie będziemy miały na szczęście..

*godzinę później*

Szła już kolejna wódka, barman cały czas polewał.. nawet on zaczął się z nami bawić. Tańczyliśmy i się śmialiśmy, każdy z każdym. Chłopak z chłopakami, dziewczyny z dziewczynami i tak w kółko.. nie było żadnej osoby, która by siedziała co było najlepsze.
Leciała kolejna piosenka tym razem typowa klubowa muzyka gdzie zawsze dziewczyny kręciły swoimi tyłkami do napalonych chłopaków, no i oczywiście tego zabraknąć tutaj nie mogło. Chciałam usiąść, ale poczułam czyjeś ręce na swoich biodrach.. i aż rwało mnie, żeby zatańczyć.. tańczyłam z tą osobą przez kolejne pare piosenek, ale nie wiedziałam kim jest.. postanowiłam się odwrócić, i nie stać plecami i zobaczyłam uśmiechniętego Miłosza.

-głupi-powiedziałam z uśmiechem, a chłopak chciał coś powiedzieć, ale mu przerwał DJ.
-a teraz coś wolniejszego-powiedział z satysfakcją..
-dasz się poprosić do tańca?-zapytał i wystawił mi rękę, a ja się zgodziłam.

Tańczyłam z chłopkiem, ale był między nami dystans.. po chwili przytuliłam się do chłopaka i tańczyliśmy wtuleni w siebie. Piosenka się skończyła, i leciała jakaś mocna, spojrzałam się na chłopaka, i wiedziałam jego uśmiech, zerknęłam na jego usta i po chwili chłopak mnie całował.

-przepraszam nie powinnienem-powiedział i wszedł do domu.. postanowiłam za nim pójść.. zobaczyłam chłopaka jak siedzi w salonie i trzyma się za głowę..
-czego nie powinnes?-zapytałam się niezrozumiale.
-cie całować-powiedział wpatrując się w ziemie.
-masz kogoś..-powiedziałam smutna i jednocześnie zdenerwowana-mogłeś mi to powiedzieć odrazu, a nie-zaśmiałam się pod nosem i kierowałam się powoli do ogródka.
-nie, zaczekaj-powiedział chłopak, a ja się do niego odwróciłam i skierowałam się szybkim krokiem do niego.
-na co kurwa mam czekać?-zapytałam wkurzona-na chłopaka, który nie wie czego chce-powiedziałam uderzając ręką w jego tors pare razy.. miałam uderzyć jeszcze raz, ale chłopak przytrzymał moją rękę.

Just not him. [felivers]Where stories live. Discover now