15. December

61 6 0
                                    

🔞Czytasz na własną odpowiedzialność 🔞

      

_________
Niedziela

Poranek przywitała mroźna pogoda. Za oknem wiał porywisty wiatr.

Dzisiejszy dzień postanowiłam spędzić w łóżku. Przykryta kołdrą i kocykiem z kubkiem gorącej herbaty. Zajadając pierniczki przy ulubionym serialu.

Jednak po długim czasie znudziło mi się bycie samej. Zadzwoniłam do Johna czy wpadnie do mnie. Rodzice zostawili mnie dziś samą w domu. To dziwne bo myślałam, że bardziej się przejmą i nie odpuszczą pilnowania mnie przez cały czas.

Przed domem nadal stała ochrona. Na szczęście Brandon został zawieszony i wysłany do poprawczaka czekając na jakiś wyrok.

John został przywieziony przez ochronę do mnie. Spędziliśmy ze sobą sporo czasu na szczerej rozmowie i naszych przemyśleniach. Jednak nie mogło to się skończyć inaczej.

Nasze ciała przyciągały się. Chcieliśmy siebie, swojej obecności. Przypieczętowania tego, że jesteśmy razem i żyjemy.

John rzucił mnie na łóżko namiętnie całując. Rozpalone ciała były co raz bliżej siebie. Oddechy przyspieszył a myśli wariowały. Rozbieraliśmy się szybciej niż zwykle co raz bardziej i bardziej pragnąc siebie nawzajem.

Postawiłam przejąć kontrolę. Byłam u góry. Delikatnie i subtelnie całowałam jego szyję, powoli schodząc na klatkę i brzuch. Znów rolę się odwróciły. Leżałam pod nim kiedy on pocałunkami schodził co raz niżej po moim ciele. Gdy byliśmy na tyle gotowi wszedł we mnie. Nasze uczucia były mocne. Wchodził we mnie co raz głębiej. Jęczałam w z rozkoszy jak i bólu. Trzymała jego tors  co jakiś czas wypychając swoje uda do przodu. Chciałam tego bardziej. Wygięłam się w łuk po czym przyspieszyliśmy jeszcze bardziej. Wkońcu ja jak i on doszliśmy.

Cały nasz seks zakończył się z mojej strony łzami. W tamtym momencie zrozumiałam, że ten seks był dla mnie ucieczką od tego co ostatnio się wydarzyło. Jednak tak samo jak ja miał John. Oboje nadzy w swoich objęciach, otuleni w kołdrę delektowaliśmy się tą chwilą razem.

DECEMBER CHRISTMAS LOVE//GRUDNIOWO ŚWIĄTECZNA MIŁOŚĆ [ZAKOŃCZONE] Where stories live. Discover now