18. December

49 5 0
                                    

_______
Środa

Obudziliśmy się razem w hotelowym łóżku. Byłam bardzo szczęśliwa po imprezie urodzinowej, którą przygotował dla mnie John.

Po dziewiątej zeszliśmy na śniadanie, a gdy była już dziesiąta wyruszyliśmy do domu. Zapakowaliśmy cały samochód w prezenty, które dostałam.

John podwiózł mnie do domu i pomógł mi wnieść wszystko na górę.
Harris został z nami na obiad. W czasie gdy czekaliśmy aż mama zawołał do stołu, otworzyliśmy kilka prezentów. W jednych znajdowały się koperty z pieniędzmi. W drugich kosmetyki, a w trzecim prezencie tym od babci i dziadka znajdował się pluszowy miś i list. To nawet nie połowa prezentów a już jest ich tak wiele.

Zjedliśmy obiad, a kolejne godziny spędziliśmy na leniuchowaniu w swoich ramionach. Na wieczór rozpakowaliśmy resztę prezentów. Każdy z nich był piękny i niepowtarzalny.

John został dziś na noc. Kolejne godziny spędzaliśmy razem rozmawiając o imprezie.

Jutro zaplanowałam, że pójdę do szkoły. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze.

Moje myśli zaczęły się uspakajać i zapominać o wszystkich wydarzeniach. Teraz liczyło się tylko co jest tu i teraz. Liczą się tylko najbliżsi i przyjaciele. Liczy się spełnianie swoich pasji i marzeń.
Liczymy się tylko my!


🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹
6 dni do świąt!
Pora na kolejne okienko
kalendarza adwentowego.

DECEMBER CHRISTMAS LOVE//GRUDNIOWO ŚWIĄTECZNA MIŁOŚĆ [ZAKOŃCZONE] Where stories live. Discover now