- Olivia wstawaj- usłyszałam głos cioci
- Już - krzyknełam by mnie usłyszała. Wstałam i zeszłam na dół.
- Cześć tu masz śniadanie a tu masz notes w którym w punktach napisałam co masz zrobić i jeszcze raz dziękuję a teraz muszę lecieć do pracy papa- powiedziała ciocia w pośpiechu a ja przytuliłam ją i odprowadziłam do samochodu- jak coś to dzwoń - powiedziała ciocia uchylając okno od samochodu
- Dobrze papa - powiedziałam wysyłając cioci buziaka w powietrzu a ona mi pomachała i odjechała. Wróciłam do domu i zabrałam się za pałaszowanie gofrów przy telewizorze. Gdy skończyłam jeść włączyłam na telewizorze muzykę i poszłam wykonać pierwszy punkt z mojeje listy czyli wstawiłam zmywarkę. Po tej czynności udałam się do góry i poszłam pod prysznic. Wyszłam z kabiny i wytarłam swoje ciało ręcznikiem. Ubrałam czarne ogrodniczki i czarnę bluzkę w białe paski *media*. Związałam włosy w koka i zeszłam na dół. Zaczełam po koleji wykonywać rzeczy z listy. Dałam dwóm pięknym baby kotkom jeść. Jeden z nich jest trochę starszy i nazywa się Rabuś. Nazywa się tak ponieważ nawsze kradnie jedzienie ze stołu. Kotek jest rudo biały. Ma bardzo mięciutkie i puszyste futerko. Tu macie jego najlepsze zdjęcie.
Drugi kotek ma na imię Miki. Jak ta myszka z bajki. Sama nie wiem dlaczego tak się nazywa ale przyznam podoba mi się to imię. Miki jest trochę mniejszy. Ma sierść w różnych odcieniach szarego. A z resztą wstawie wam jego zdjęcie
Oba kotki uwielbiają się bawić. Po daniu im jedzenia udałam się na dwór do jednego z psów który jest za duży na dom. Mimo że jest ogromny to jest bardzo przyjacielski. Zorro to pies rasy pies pasterski czy coś w tym stylu. Uwielbiam tą rasę. Dałam psu jeść i zostawiłam go by w spokoju sobie zjadł a przy okazji łapcie jego fotkę.
YOU ARE READING
Zakazana miłość- F.W
FanfictionOpowieść o nastoletniej miłości Finna Wolfharda i Olivi Schnapp