Seventeen

9.8K 721 23
                                    

-To ja zostawiam was samych. Bawcie się dobrze-rzuca Lola, kiedy znajdujemy się już w klubie. Dziewczyna odchodzi, a chłopak przyciąga mnie do siebie. Spoglądam na niego, a on się uśmiecha.

-Zatańczymy?-pyta, a ja kiwam głową. Kierujemy się przez tłum tańczący ludzi, aż znajdujemy się na środku.

Tańczymy wspólnie, pozwalając, aby nasze ciała ocierały się o siebie. Czuję się tak dobrze, chociaż jeszcze nic nie wypiłam. Potrafię się dobrze bawić, bo on jest tuż przy mnie. Parę razy Lola miga mi przed oczami, ale zaraz ją tracę. Harry nie zwraca na nikogo uwagi oprócz mnie, co mnie cieszy, bo wiem, że nie muszę czuć się niepewnie, że zaraz pojawi się u boku jakiejś dziewczyny. Nie jest taki.

Nie wiem ile tańczymy, ale wkrótce się męczymy i postanawiamy pójść się czegoś napić. Siadamy przy barze, a Harry zamawia mi drinka, a sobie wodę, bo jest kierowcą.

-Mam nadzieję, że dobrze się bawisz-szepta i przygryza płatek mojego ucha.

-Zdecydowanie-uśmiecham się.

-Wyglądasz naprawdę seksownie w tej sukiencę-mówi, a ja robię się czerwona. Nie wiem czy od alkoholu, czy komplementu.

-W takim razie może powinnam częściej ją zakładać-rzucam.

-Nie-kręci głową-Za dużo facetów, wtedy na ciebie patrzy-przyglądam mu się, a jego oczy ciemnieją.

-Jesteś zazdrosny?-pytam, przechylając głowę na bok.

-Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo-uśmiecha się-Każdy facet się na ciebie gapi.

-Naprawdę? Nie zauważyłam-wzruszam ramionami.

-Nie?-marszczy brwi.

-Nie, bo patrzę tylko na ciebie-uśmiecham się, co odwzajemnia. Jest tak przyjemnie, że mam nadzieję, że tak zostanie do końca wieczora.

Wydarzy się coś? Czy może jednak nie? A jeśli tak to co? :D

The Waitress||hsحيث تعيش القصص. اكتشف الآن