13. Mieszkanie

1 0 0
                                    

Rozdział 13. Mieszkanie

Nadszedł ten moment. Muszę zacząć szukać mieszkania. Przecież nie będę przez cały czas mieszkać na łasce bożej u Filipa. Otarłam oczy i złapałam za telefon. Otworzyłam stronę jakiegoś biura nieruchomości i zaczęłam przeglądać oferty. Jedna przykuła moją uwagę. Było to mieszkanie z antresolą. Do wynajęcia. Nie zastanawiałam się i zadzwoniłam pod podany tam numer. Facet odebrał już po pierwszym sygnale.

-Dzień Dobry, Ja w sprawie mieszkania. Czy można by było je dzisiaj obejrzeć?

-Dzień Dobry, Tak jasne. O której by Pani pasowało?

-Około 18? Było by dla mnie idealnie. Ale jeżeli woli Pan inną godziną jestem do dyspozycji przez cały dzień.

-Dobrze, To widzimy się o 18.

-Dziękuję i do zobaczenia.

Wow. Szybko poszło. Zadzwonię jeszcze do Filipa żeby spytać się go czy da radę pojechać z mną.

-Halo?

-Hej Fifi. Jest sprawa.

-Nom słucham.

-Pojechał byś z mną obejrzeć mieszkanie do wynajęcia dzisiaj o 18?

-Tak jasne. A ja do Ciebie tez mam prośbę.

-Słucham?

-Zrobisz mi obiadek ja przyjdę z pracy?

-Jasne. Hahaha co tylko sobie Pan życzy.

-Dobra musze kończyć bo mnie wołają.

-Okey. Paa

-Papa

Dobra wstajemy i idziemy coś zjeść. Zrobiłam sobie rogala z dżemem. Gdy go zjadłam poszłam się ubrać. Wyciągnęłam z walizki dresy i bluzę. Szybko je na siebie ubrałam i usiadłam na kanapie. Zaczęłam przeglądać kanały ale nic ciekawego nie leciało. Nagle natrafiłam na ciekawy program. Nazywał się "Najgorsze Polskie tatuaże". Ah ale chciała bym mieć tatuaż. A nawet trochę dużo tatuaży. Ale na to przyjdzie czas. Jak znajdę sobie robotę i zacznę zarabiać to zrobię sobie kilka z moich wymarzonych. Oglądałam aż poczułam że oczy mi się kleją. Położyłam się i przykryłam kocem. Nawet nie wiem kiedy zasnęłam... 

Od Tamtej NocyWhere stories live. Discover now