Noc mi się dłużyła. Ciągle po głowie chodziła mi Wiktoria, nie mogłam sobie przypomnieć, gdzie już mogłam wcześniej ją spotkać.
Głowiłam się tak z tym, aż w końcu zasnęłam.Rankiem Laura obudziła mnie setkami buziaków, ponownie przygotowała śniadanie, tym razem do łóżka, po zjedzeniu położyłyśmy się jeszcze na trochę.
Lubię to uczucie, ten moment, kiedy kogoś poznajesz i sama obecność jest wyjątkowa.
Samo spędzanie czasu z drugą osobą, nawet bez nadmiaru słów.Obie zasnęłyśmy.
CZYTASZ
Nowa Znajomość
RomanceNowa znajomość pomiędzy studentką i uczącą, która przeradza się w intrygującą znajomość.