15. „Chcę tylko ciebie, całą"

327 16 10
                                    

Otworzyłam oczy dopiero gdy wybiła jedenasta. Przetarłam swoje ślepia i spojrzałam na otoczenie, w którym się znajdowałam. Te pomieszczenie rozpoznałabym nawet na ślepo. Między innymi przez charakterystyczny zapach należący do Nicholasa Howarda. Zajrzałam pod kołdrę, w celu sprawdzenia czy mam na sobie wszystkie części ubrania. Nie koniecznie tak było. Miałam na sobie jedynie podarte majtki i za duży o kilka rozmiarów T-shirt, który należał do chłopaka. Z powrotem przykryłam się kołdrą i spojrzałam na bruneta, który jeszcze obok mnie spał. Nie miałam zamiaru go budzić, więc jedynie dyskretnie wstałam z najwygodniejszego łóżka na świecie i próbowałam zlokalizować jakąś ładowarkę do telefonu. Kiedy już tego dokonałam, podłączyłam urządzenie do zasilania i czekałam jedynie aż się włączy. Cholernie się stresowałam, ponieważ od wczoraj nie dawałam znaków życia ciotce. Byłam przekonana, że się teraz o mnie martwi, a może nawet poszukuje. Kiedy mój Iphone się już włączył, ujrzałam mnóstwo nieodebranych połączeń i jeszcze więcej nieodczytanych wiadomości. Nie miałam pojęcia, co robić. Pałętałam się po pokoju i zastanawiałam, czy dobrym pomysłem będzie zadzwonienie do Claudii, lecz bałam się konsekwencji. Dopiero skończył mi się szlaban, nie chciałam dostać następnego.

—Wszystko w porządku? —usłyszałam zachrypnięty głos przeciągającego się chłopaka. Odwróciłam się i rzuciłam na niego obojętne spojrzenie.

—Nie. —wydałam poprawiając swoje nieuczesane włosy. —Mam prośbę. Podwiózł byś mnie do domu? —spytałam, błagającym tonem.

—A co w zamian za to dostanę? —uśmiechnął się prowokująco, czekając na moją odpowiedź.

—Pytam serio, Nicholas. —odparłam, marszcząc czoło.

—Ja też. —uniósł brwi.

—Kurwa, jak zaraz nie dotrę do domu, to ciotka mnie zamorduje. —rzekłam patrząc w jego oczy. —Błagam cię. —wciąż się prosiłam, licząc że mi nareszcie ulegnie.

—Dobrze, ale najpierw poproszę buziaka... w policzek. —uśmiechnął się słodko i wskazał miejsce, w które miałam go pocałować. Przekręciłam oczami z zażenowania i skrzyżowałam dłonie na klatce piersiowej.

—Nie zasłużyłeś. —stwierdziłam, trzepiąc ramionami.

—Nie zasłużyłem? —wytrzeszczył oczy. —A kto wczoraj przywiózł cię z imprezy całkiem pijaną? —spytał, unosząc brwi.

—No dobra. Dam ci tego buziaka. —uległam mu i przysunęłam swoją twarz do jego policzka. Oblizałam usta i dotknęłam jego gołej klatki piersiowej swoimi lodowatymi rękoma. Brunet uśmiechnął się do mnie i czekał aż wykonam polecenie. Spoglądając w jego hipnotyzujące ślepia, pocałowałam go. Następnie prędko się od niego odsunęłam, a on z uśmiechem na twarzy zgodził się zerwać z łóżka. Założył na siebie czarną koszulkę z Calvina Kleina i spodenki tego samego koloru. Mi także rzucił coś do ubiory z jego szafy. Założyłam na siebie za duże spodenki, które otrzymałam, a następnie oboje schodziliśmy po schodach na dół. Kiedy prawie byliśmy już na dolnym piętrze, usłyszałam pewien znajomy głos. Gwałtownie zatrzymałam siebie, jak i Nicholasa, a następnie spojrzałam w jego oczy, wsłuchując się w rozmowę, która dochodziła z kuchni.

—O kurwa. —wydałam przerażona. —To głos mojej ciotki. —dodałam, a moje serce zaczęło walić jak młot. Miałam ochotę zapaść się pod jebaną ziemię.

—W takim razie idź do niej. —odparł obojętnie brunet.

—Jebnięty jesteś? —szepnęłam wściekle. —Nie mogę tego zrobić, bo obiecałam jej, że już nigdy się z tobą nie spotkam. —wypowiedziałam mu prawdę.

—Co zrobi, jak się dowie, że złamałaś obietnicę? —dopytywał zaciekawiony chłopak.

—Szczerze, wolę nie wiedzieć. —uśmiechnęłam się sztucznie, a następnie zsunęłam z twarzy kosmyk włosów, który nachodził na moje oczy.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 20, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

The Dark Side Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz