Tainted Heart [pl] √

Part 10/ I have a reason

Przez następne dwa tygodnie, nic się nie działo. Wszystko było... normalne. I to mnie przerażało.
  
Harry przestał się do mnie odzywać, Megan poświęcała więcej czasu Lauren, która okazała się jej koleżanką z dawnej szkoły. Eric spotkał jakiegoś chłopaka i ciągle o nim mówi, nie zauważając tego, że ja ledwo się trzymam. Wprowadziłam się z mamą do Lucasa i Meg. Ashley przestała rzucać ciągłe obelgi na mój temat, a tajemnicza osoba od SMS'ów przestała wysyłać mi wiadomości. 

Jedynym moim oparciem był Brain.

Szczerze? Zbliżyliśmy się do siebie. 

Okazało się, że chłopak ma dwadzieścia lat i rok temu skończył liceum. Ma młodszą siostrę, Amelię i chodzi do tej samej szkoły co ja. Mieszka tylko z ojcem, jego matka uciekła kiedy miał pięć lat a jego siostra cztery. 

Przez większość dni wysyłaliśmy sobie SMS'y i opowiadaliśmy sobie nasze historie. 

Cały spokój zburzył się w środę. 

Siedząc przed salą od chemii, wyjęłam telefon. Jak zwykle miałam nową wiadomość od Brain'a.
Otworzyłam pierwszy SMS i zaczęłam z nim pisać.

Od: Brain x 
Do: Ja

Jak tam, młoda? Wpadniesz potem na kawę? x 

Od: Ja
Do: Brain x

Wszystko okey. Czekam na chemię. x.x Jak ja jej nienawidzę. Masakra. Pewnie, poza tym może znowu jakiś seksowny kelner da mi ciasteczka za darmo? x 

Od: Brain x
Do: Ja

Boże, jesteś głupia. Ubóstwiam chemię. Miałem z niej same piątki :D *dumny z siebie*
Zawsze możesz wpadać na ciastka. x 

Jeżeli one mają być ceną tego, że taka seksowna laska jak ty wpadnie do kawiarni, to mogę ci je codziennie serwować :) x 

Od: Ja
Do: Brain x

Jesteś idiotą, jeśli kochasz chemię. Chemia to zło.
Nie słodź mi tak bo cukrzycy dostanę.

Od: Brain x
Do: Ja

Jestem idiotą, bo oszalałem na twoim punkcie. *uśmiecha się czule*
Jesteś słodka niczym miód :D 

Od: Ja
Do: Brain x

Kłamca. 

Od: Brain x
Do: Ja

Tak na mnie mówią.

Od: Ja
Do: Brain x

Weź mnie zabierz stąd. Zaraz padnę. Słyszę jak dwie cizie obgadują mnie, mówiąc "O, zobacz! Ta zdzira została sama! Dobrze jej tak" Mogę je zajebać? *patrzy z nadzieją*

Od: Brain x
Do: Ja
No cóż. Jestem facetem. Nie mogę bić dziewczyn. Ale ty masz moje pełne prawo i pozwolenie :) 

Od: Ja
Do: Brain x
Dziękuję x Powiedziałam im, żeby spieprzały bo im nogi z dupy powyrywasz :D 

Od: Brian x
Do: Ja

I bardzo dobrze. Nie będą zaczepiać mojej kochanej przyjaciółki x 

Od: Ja
Do: Brain x

Ubóstwiam kiedy się o mnie martwisz x Czuję się taka ważna :')

Od: Brain x
Do: Ja

Dla mnie zawsze będziesz ważna. :)) x

Od: Ja
Do: Brain x

Awwww ♥ Jestem głodna. Zjadłabym czekoladę *0*

Od: Brain x
Do: Ja

Masz zachcianki? :o

Od: Ja
Do: Brain x

Pewnie. Kto ich nie ma? :D 

Od: Brain x
Do: Ja