Rozdział 6

11.2K 591 230
                                    

Oczy Ginny rozszerzyły się jeszcze bardziej. Złapała gazetę i przyjrzała się zdjęciu. – O mój Boże! – powiedziała po raz kolejny.

– Gin? – zapytał Harry zaniepokojony.

– Ginny znasz tę kobietę na zdjęciu? – zapytał Percy.

– Tak! Ja nie myślę, ja to wiem. To Hermiona!

Sok z dyni przeleciał nad stołem z wielu zakątków stołu.

– Fuuuuuujjjjjjjjj – zapłakała Victoria.

– Czekaj Hermiona, masz na myśli NASZĄ Hermionę? – zapytał George.

– A znamy jakąś inną? – spytała Ginny, spoglądając na brata.

– Cholera jasna – powiedzieli jednocześnie Bill i Charlie.

– Co ona robi z Malfoyem? – zapytał Harry. – Zwłaszcza ubrana jak... tak? Nawet nie wiedziałem, że posiada takie ubrania.

Nikt nie zauważył jak Ron wstaje ze swojego miejsca i wyrywa Ginny gazetę z rąk. Ruda popatrzyła na niego ze złością, ale nic nie powiedziała.

Wszyscy przy stole zamilkli i spoglądali na Rona, nawet Sadie.

Ron wpatrywał się w zdjęcie. Wyglądali jak para. Mężczyzna nakładał kobiecie płaszcz na ramiona, uśmiechając się do niej, jakby była jedyną osobą na świecie, która się dla niego liczy. Kobieta przytulała się do niego. Zauważył rumieniec. Ale potem było po wszystkim. To nie mogła być Hermiona. Nie mogła.

– To nie może być Hermiona – powiedział po prostu, kiedy odłożył gazetę. – Hermiona nigdy by się tak nie ubrała. Nie chciała się stroić nawet wtedy, kiedy byliśmy sami. Nie pokazałaby się tak ubrana publicznie.

– Och, tak myślisz – mruknęła Ginny. – Ron – powiedziała głośno.

– Tak, Gin?

– Nie ma nic tak nieprzyjemnego, jak kobieta, której miłość nie została odwzajemniona. Nigdy nie zapomnij tych słów – powiedziała Ginny, patrząc prosto w oczy brata.

Ron przełknął ślinę.

Przez cały obiad, Sadie nie mogła oderwać wzroku od zdjęcia Draco i tajemniczej kobiety.

♥ ☆ ♥ ☆ ♥ ☆ ♥

Draco kierował się do swojej ulubionej kawiarni. Mieli tam najlepsze ptysie i ciasta jakie kiedykolwiek jadł.

– Panie Malfoy. Panie Malfoy!

Draco odwrócił się. Reporter. Przeklęty paparazzi. Ten facet zawsze wiedział wszystko pierwszy i pisał artykuły o nim i jego dziewczynach. Blondyn jedynie uniósł brew, kiedy dziennikarz do niego podszedł. Wiedział, że lepiej współpracować i być grzecznym niż atakować. W ten sposób, nawet kiedy ktoś napisałby o nim coś złego, dziennikarz będzie stał za nim murem.

– Chciałbym przeprowadzić z panem wywiad.

– Za jakie grzechy – powiedział sucho. Cóż musi być uprzejmy najbardziej jak się da. Przecież był Malfoyem. Musi utrzymywać swoją reputację. Reporter zignorował jego komentarz.

– Czy to prawda, że rozpadł się pana związek z Sadie Rayne? Czy wie...

– Nie wiem, Lawrence. Dlaczego mi nie powiesz? Przecież to ty zamieściłeś opowieść o tym, że zdradziła mnie z Weasleyem.

Reporter, Lawrence zarumienił się.

– Jak długo wiedziałeś, że ona cię zdradza?

– Dowiedziałem się, jak zobaczyłem twój artykuł. – Draco wzruszył ramionami. – Byłem poza miastem. Sprawy biznesowe.

Simply Irresistible [PL]जहाँ कहानियाँ रहती हैं। अभी खोजें