Sesja 26

31 2 0
                                    

Dzisiejsza sesja od początku była stresująca. Rozmawiałyśmy o trudnej

sytuacji finansowej w jakiej aktualnie się znajduje. Ehh. Myślałam że zapadne

się pod ziemię ze wstydu. Nie potrafiłam przyjąć pomocy od terapeutki. Duma

i honor nie pozwoliły. Mam z tym duży problem. Poruszyłyśmy też po raz

kolejny wątek pracy. Tego jak ja się na to wszystko zapatruje. Razem

doszłyśmy do wniosku że zmiana pracy i otoczenia dobrze mi zrobi. Będę

mogła zacząć wszystko od nowa z czystą kartką. A przede wszystkim odsune

się od toksycznego środowiska które ma na mnie zły wpływ. Pojawił się

również wątek o celach. Do czego dąże. Nie sądziłam, że ta kwestia okaże

się taka trudna. Hmm... Na pewno chciałabym lepiej sobie radzić z emocjami.

Chciałabym umieć wykorzystać swój potencjał. Chciałabym dorosnąć i

nauczyć się podejmować rozsądne decyzję. A przede wszystkim chciałabym

nawiązać kontakt z samą sobą.

Ja borderline i terapiaWhere stories live. Discover now