Część 21

1K 37 1
                                    


PERSPEKTYWA KUBY

Obudziłem się rano i spojrzałem na zegarek, była godzina 8. Głowa mi pękała, nie wiedziałem jak wróciłem do domu i jak to się stało, że jestem u siebie w domu, w łóżku i w samych bokserkach. Wstałem ledwo z łóżka, musiałem się ogarnąć, bo o 13 mamy spotkanie z fanami w nowej galerii "Wroclavia", będziemy przeprowadzać wywiady i pewnie coś zaśpiewamy,no i nie obejdzie się bez zdjęć i autografów. Wyszedłem z pokoju kierując się do toalety, ale zrezygnowałem i postanowiłem pójść do pokoju Nadii, otworzyłem drzwi, a ona stała przy szafie plecami do mnie w samej bieliźnie. Nie widziałem jej jeszcze tak, na sam widok zrobiło mi się gorąco. Miałem ochotę ją wziąć tu i teraz, ale niestety nie mogłem szanowałem to , że jeszcze nie chciała. Jej ciało było takie piękne, szczupłe. wpatrywałem się w nią tak, gdy nagle się odwróciła.

-A co ty tu robisz?- zapytała i zasłoniła się ubraniami, które trzymała w ręce 

-Chciałem sprawdzić czy wstałaś

-Ile czasu stałeś tak i się we mnie wpatrywałeś?

-Tylko chwilę....

-OK. Może idź się ogarnij za niedługo przyjdą nasi przyjaciele.

-Dobrze już idę- poszedłem posłusznie tym razem do łazienki

PERSPEKTYWA NADII

Gdy się odwróciłam i zobaczyłam Kubę wpatrującego się we mnie zrobiło mi się wstyd, nie widział mnie tak jeszcze. Ale z drugiej strony ucieszyłam się, że patrzył na mnie jak na obrazek zaimponowało mi to bardzo. Ubrałam się i poszłam zrobić śniadanie. Po godzinie zjawili się wszyscy.

-Hej Nadia, jak tam?- Zapytała Klaudia

-Cześć, dobrze, ale to chyba ja ciebie powinnam zapytać jak tam u ciebie- popatrzyłam najpierw na Klaudię a potem na Dawida

-No wiesz...- Klaudia od razu zrobiła buraka

-Dobra ja nie będę owijać w bawełnę. Zrobiliście to?-zapytała Lena jak zwykle waliła prosto z mostu, ona i Konrad pasowali do siebie idealnie pod tym względem i wieloma innymi.

-TAK.- odpowiedział Dawid zdecydowanie i poważnie

-No i gratulacje, mam nadzieje, że szybko ciocią nie zostanę- musiałam to powiedzieć hahaha

Do kuch wszedł Kuba jak zwykle przystojny z włosami w artystycznym nieładzie, a jego kolczyk w wardze dodawał mu jeszcze większego uroku.

-Stary słuchaj tego Dawidek i Klaudia to zrobili- no tak Konrad musi być bezpośredni

-UUUU no to grubo.- odpowiedział Kuba

-Ja z Konradem, Klaudią i Dawidem podjęliśmy pewną decyzję.- zakomunikowała Lena

-Mianowicie jaką?- zapytał Kuba

-Ujawnimy się dzisiaj na wywiadzie. Nie chcemy ukrywać naszych związków.- powiedział Konrad

-Odważna decyzja.- powiedziałam 

-Sam bym chciał się ujawnić, ale niestety świat tego nie zaakceptuje- powiedział Kuba i zrobił smutną minkę od razu do niego podeszłam i go przytuliłam

-Kochanie spokojnie, będzie dobrze. Kiedyś się ujawnimy. A i mam super wiadomość na spotkanie mogę zabrać Candy'ego - powiedziałam

-OOOO TAK MOJEGO KOCHANEGO SŁODZIAKA- zaczął zachwycać się Dawid

-Czuję się zazdrosna w tym momencie- powiedziała Klaudia, a wszyscy zaczęli się śmiać.


I fell in love with my brother? I fell in love with my sister?   [Zakończone]Where stories live. Discover now