"Zapałki"

20 5 2
                                    

Uspokój się iskro co w kominku skaczesz.
Spójrz jak świecy płomień stale świeci.
Oby Cię płonne nadzieje tak nie nęciły.
I marzenia swe słomiane utrzymaj w ryzach.
Niech słodki tlen Cię tak nie rozpala.
W przypadku innym zginiesz moja droga.
Nikt Ciebie ani twych uczuć nie zapamięta.
Bądź stanowcza iskierko jak gór łańcuchy.
Nieokiełznana niczym morza prądy.
Pewna swego podobnie do słońca nad głowami.
Tym sposobem spalisz lasy, wsie i metropolie.
Zmrozi krew fakt z jakim spokojem pochłonie nas ogień.

Byłby niczym...Where stories live. Discover now