"Chen wysoko"

13 4 0
                                    

Był sobie raz na zawsze król
Co smutny żywot wiódł
Jakby zły los go mocno splutł
I na twarzy wieczny kwitł ból
Lecz ów włości Pan nie chciał
Ni tego nic właściwie konkretnego
I życia i śmierci nie pragnął niczego
Można pomyśleć wyboru nie miał
Chociaż mówiąc to każdy by skłamał
Możliwości pełne były jego kości
Inspiracji więcej niż na świecie akacji
A świat cały do stóp mu się kłaniał
On tego nie widział po prostu nie chciał

Byłby niczym...Where stories live. Discover now