Jelsa- Wilczy Ja

Alfa

Rozdział 2

Elsa

Jak tak biegałam sobie po zieleni.
Spotkałam prawdziwego wilka
- Witaj Mała- puścił po wilczemu oko.
- Eee.... Spadaj
- No co taki już brzydki jestem?
- Nie- co mu powiem- Po prostu nie szukam samca teraz
- Wiesz co to bratnia dusza
- Tak
- Czujesz coś do mnie
- Nie
Szybko pobiegłam w stronę lasu. Tak to bywa. Jako wilk jestem taka piękna ale jako człowiek nie.

******* 21:50 ********

Przemieniłam się w pokoju w człowieka. Leżałam na łóżku myśląc czy są takie osoby takie jak ja.
Zasnęłam z tych nerwów.

Elsy sen

Biegłam w ciele wilka. Przed siebie.
Nie patrząc do tyłu.
- Elso?
- Kim jesteś!!!
- Zwą mnie Robert Kowal jestem Alfą
- Czyli
- Jestem taki jak ty
- Ile nasz jest?
- Około 500- Zatkało mnie- U mnie są 50 osób. U Huberta 150. A u Jacka 300
- Kto to taki?
- Frost ma 318 lat. Nikt w życiu go nie pokonał. Jest samcą Alfa od 200 lat.
- Czyli długo żyje
- Tak i wygląda na 18 lat
- Aha.....

Jack

Leżałem na trawie u mojego stada.
- Alfo
- Tak Filipie
- Wiesz że jutro dwóch samców Alf do nasz przyjeżdzają
- Wiem Filipie
Modliłem się w duchu że jutro Mrokowi nie zachcę się wojny.
Usiadłem od 200 lat nie znalazłem bratniej duszy.
Patrzyłem w gwiazdy. Księżyc na mnie patrzył że dumą. Strażnicy myślą że nasza rasa to niebezpieczne stworzenia które nie mają sumienia. Tylko zabijają. Żal mi ich na serio gdyby wiedzieli o mnie by się mnie bali.
Więc tego nie chcę.

--------------------
241 słów dobra jestem