Hiccup

243 12 1
                                    

Rozdział 8

Hiccup

Siedziałem w stołówce na wzgórzu.
Zbliżała się powoli kolacja.
Każdy został steka na surowo.
Od razu zacząłem go jeść. Oblizałem się na pysku.
Po prostu Mniam.
Poszłem po kolacji do jaskini ułożyłem się do snu i zasnąłem.

Jacka sen

Widzę przed siebie jakoś dziewczynę.
Ma na sobie lodową suknię. Ma platynowe włosy i lodowate oczy.
- Yyy...hej
- Cześć
- Jestem Jack Frost
- Jesteś Alfą
- Tak skąd.....
- To wiem- Kiwnąłem głową na tak- Przyśniło mi się
- Aaa
Nagle mój wilk walczy z moim ciałem usłyszałem tylko
Mate

Podskoczyłem to moja mate o luju znalazłem ją. Modliłem się w duchu aby ją tylko znalazł wyruszam przygodę aby ją tylko znaleźć.
Muszę napisać list do Strażników i do mojego stada.

Drodzy Strażnicy wróce dopiero za 2 tygodnie nie martwcie się bo tak wróce.

Jack Frost

Drogie stado dopiero wróce za 2 tygonie. Nie martwcie się bo tak wróce.
Wasz Alfa.

Jack

Wyruszam przygodę nie znane.

*********** 10:07*******
Jak tak idę nie wiem.  Bo przecież jestem w ciele wilka.
Nagle mój wilk mówi
Jack nie wytrzymam
Wiem Max
Szybko się schowałem i przemieniłem się w człowieka.
Szłem sobie ścieżką w ciszy.
Spojrzałem na zegar 10:07.
O boże dobre 2 godziny idę tak bez końca.

Anna

Odkąd pojawił się Czarny Pan, Elsa boji się o królestwo. Martwie się o moją kochaną siostrę. Jak znowu on się pojawi skopie mu ten koszmarny zad.

------------------
230 słow.
Miłgo czytania :)
😀😀

Jelsa- Wilczy JaWhere stories live. Discover now