Epilog

3.4K 268 127
                                    


#Narrator

W ciągu pięciu lat Shoto Todoroki ukończył szkołę UA oraz zaczął pracować jako bohater w agencji jego ojca, który za niedługo miał przejść na zasłużoną emeryturę. Shoto chciał zostać bohaterem, dlatego że kiedyś pewien chłopak docenił jego serce i od razu pobudził jego uczucia. Dzięki niemu chłopak stał się lepszym bohaterem, stał się prawdziwym bohaterem, któremu nie zależy na pieniądzach, sławie czy zemście oraz pomagał każdemu, niezależnie czy był to bezdomny, czy biznesmen, wszystkim pomagał na równi.

Jedynie, najbardziej z całego serca pomagał zielonowłosemu chłopcu który odmienił jego życie na lepsze, wypełnił pustkę w sercu i wyciągnął z chłopaka to co najlepsze.

Villain przeszedł do historii jako najgroźniejszy i najpotężniejszy złoczyńca na świecie. Dla nowego pokolenia stał się również legendą, po ataku na tajne zgromadzenie najpotężniejszych złoczyńców z całego świata, w którym wymordował większość z najgroźniejszych złoczyńców zniknął. Rozpłynął się w powietrzu. Świadkowie, których złoczyńca oszczędził zdradzili mediom jego zachowanie oraz wygląd. "Czarna maska ukazująca zielone oczy oraz zielony kombinezon oraz zielony kaptur zaciągnięty na włosy" - podano oficjalny strój złoczyńcy. "To nie był złoczyńca, to był bohater"- mówili ludzie których ocalił. "Istny potwór, mordował każdego jak leci."- mówili złoczyńcy którym darował życie Villain, którzy widzieli śmierć swoich towarzyszy.

Zekushi Midoriya również stał się bohaterem, tyle że w drugiej części kraju. Bracia utrzymywali razem kontakt i przynajmniej raz w miesiącu obydwoje spotykali się na obiedzie.

Zdania na jego temat były podzielone, jedni mówili że jest niebezpiecznym i psychicznym złoczyńcą, inni natomiast pochwalali jego zachowanie twierdząc, że złoczyńcom należy się taki los. Władze jednak podzielały to pierwsze zdanie i szukały go listami gończymi na całym świecie. Dla Shoto był to jednak stuprocentowy bohater, którego darował specjalnym uczuciem.

- Za co to? - zapytał zaciekawiony zielonowłosy przyglądając się ciastu oraz prezentowi, które trzymał w ręce jego chłopak.

- Dzisiaj nasza piąta rocznica bycia w związku - odpowiedział zawiedziony Shoto niepamięcią chłopaka.

- Tak się składa że ja też coś dla ciebie mam - powiedział z uśmiechem Izuku i wyjął zza pleców małe pudełko - Myślałeś że zapomnę o czymś takim?

- Z tobą nigdy nie wiadomo, wiesz. Wyjeżdżasz bez słowa z kraju a tydzień później mówią o tobie jak zamordowałeś ponad kilkaset osób - poskarżył się chłopak z czerwono-białymi włosami.

- To było dwa lata temu! Ile jeszcze będziesz mi to wypominać!? - powiedział oburzony zielonowłosy, a chwilę później oboje się zaśmiali - Dobra, ja pierwszy - dodał i podał pudełko w rozmiarach ręki Todorokiemu.

W środku pudełka Shoto znalazł bransoletę, ale nie byle jaką. Był to smartwatch, który był w stanie wyświetlać na hologramie sylwetkę rozmówcy. Dzięki czemu nawet w pracy Shoto będzie w stanie zobaczyć swojego ukochanego. Izuku pokazał Todorokiemu na ręce swoją bransoletę, dzięki czemu nawzajem będą się widzieć.

W pracy Izuku miał wolną rękę, ponieważ był głównym naukowcem jego oddziału, czyli był szefem całego oddziału, a jego szefem był znajomy, który nie miał problemów z używaniem telefonu podczas pracy przez Midoriyię. Każdy wiedział że Izuku jest najlepszym naukowcem, jakiego nikt dotąd nie widział, dlatego stał się wystarczająco sławny by być wychwytywanym na ulicy.

Nie trzeba wspominać chyba że byli obrzydliwie bogaci, i zamieszkali razem niedaleko Yokohamy w niewielkiej willi na prywatnej plaży.

Informacja o ich związku również wyciekła, przez te wścibskie dzieciaki, które udostępniły zdjęcia podczas jednej z randki w jednej restauracji. Przyniosło to falę hejtu na bohatera, jednak z czasem osiągnięcia Shoto wynagrodziły złość opartą na homoseksualiźmie.

Izuku po tym jak odszedł, wylał wszystkie próbki Deravero, i nigdy nie udostępnił własnych badań nikomu innemu niż Todorokiemu.

- Twoja kolej - oznajmił Midoriya czekając na swój prezent z niecierpliwością.

Shoto zamiast podać mu prezent, uklęknął przy siedzącym na kanapie zielonowłosym i otworzył pudełko w którym znajdowała się obrączka.

- Izuku Midoriyio, czy chcesz żyć ze mną dopóki nas śmierć nie rozłączy? - zapytał spokojnie Shoto i oczekiwał odpowiedzi od zszokowanego Izuku.

- T-tak! - powiedział po dłuższym czasie Izuku wstając z kanapy, którego pochłonęła fala myśli i przemyśleń.

Shoto założył na palec Midoriyi obrączkę a następnie ucałował narzeczonego w usta. Oboje spędzili dzisiejszy wieczór w sypialni, oraz starali wyładować pokłady szczęścia z ich serc, bo obydwoje mieli zaskakująco szybki puls.

The end









Braciszku, Coś Nie Tak? / Villain Deku [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz