[Harry]
zbliżał się kolejny rok szkolny...Pisałem ze znajomymi listy, głównie oczywiście z Ronem i Hermioną.
Leżałem na łóżku i myślałem o tych wszystkich osobach które spotkam w nowym roku szkolnym. Myślałem o przyjaciołach, nauczycielach i w końcu o ślizginach. Od razu pomyślałem o Malfoyu! Jak ja go nie cierpię! Cóż, będę musiał znów go spotkać.Niedługo po następnym miesiącu już byłem w szkole! Witałem się ze wszystkimi i pośród tłumu zobaczyłem Malfoya. Ostatnio uznałem, że...mniej go nienawidzę? Zacząłem go trochę inaczej postrzegać i gdy go ujrzałem zobaczyłem, że gada z tą całą Penny, bosh... Kto ją lubi? Na Dumbledora przyrzekam, że nie ja! Nie wiem w zasadzie dlaczego ale szczerze nie znosiłem tej dziewczyny!
Nastał wieczór a ja starałem się zasnąć. Uznałem, że porozmyślam o Ginny ale nie mogłem się skupić! Wyobrażałem sobie Draco i tą dziewczynę a mój wstręt do niej wzrastał! Co za babsztyl! Nie do końca wiedziałem czemu się tak dzieje ale myślałem też o Malfoyu.. Dużo myślałem o Malfoyu! Ale nie w zły sposób, wyobrażałem sobie jak się śmieje, uśmiecha, lata na miotle czy je deser a moje myśli zachodziły coraz głębiej.
Gdy wyobraziłem sobie go bez koszulki szczerze uznałem, że powinienem się leczyć i przywaliłem sobie w twarz by zapomnieć! Co za wstyd! Muszę być naprawdę zmęczony po podróży.
[Draco]
Dzisiaj zobaczyłem, że Potter się na mnie gapi. Nienawidzę go, szczerze z ręką na sercu. Ale bardziej mnie wkurza Penny...Jest taka natrętna! Rozumiem, że może się mną interesować ale niech spieprza i da mi spokój! Nie jestem w żadnym stopniu zainteresowany Penny!
Już wolałbym z Potterem się przyjaźnić niż być z tą natrętną dziewuchą...Może przesadzam? Sam nie wiem! Ale gdy zerknąłem na Pottera zobaczyłem taki błysk w jego oczach...Nie, że coś ten ja nie ale ten no...Ładnie mu się błyszczały...To tylko moje spostrzeżenie...Dalej go nie cierpię!
[Harry]
Na lekcji...Nie jestem w sumie pewny jakiej a to dlatego, że cały czas patrzyłem na Draco! Nie mogłem przestać...Nie wiem dlaczego ale patrzyłem na każdy detal jego włosów,twarzy, ubioru...Patrzyłem po prostu na niego i odleciałem do innego świata! Śnił mi się dzisiaj, my...my się trzymaliśmy za ręce...To był chory i dziwny sen oraz bardzo niezręczny ale...Podobał mi się...? To pewnie dlatego, że rzadko pamiętam swoje sny
[Draco]
Podczas lekcji czułem wzrok jakiś osób na sobie, oczywiście jedną z nich była ta skończona idiotka a drugą? Nie jestem pewien. Nie rozglądałem się za bardzo. Ale od razu przyszedł mi do głowy ktoś z Grffindoru i nie wiem dlaczego ale pierwszy wpadł mi do głowy Potter, ja...Ja, chciałem aby tak było...Cóż...Jeśli to on to nie wiem czego szukał ale z pewnością będzie węszył a ja mu wtedy mogę zaoferować tylko i wyłącznie strzał z liścia.
Na następnej lekcji się załamałem gdy usłyszałem słowa wypowiadane przez panią McGonagall o tym, że mam zrobić eksperyment z Potterem
Piszcie w komentarzu "Jabłecznik"! Dlatego, że....NO PO PROSTU! Ja napiszę na pewno! To moje ulubione ciasto!
Podobała się pierwsza część? Mam nadzieje! Niedługo wstawię nową :3
Edit z dalekiej przyszłości: Ja was przepraszam, przy pisaniu tej książki uznałam że PENNY zamiast PENSY brzmi lepiej, byłam najebana, przysięgam... Teraz dziwnie będzie zmieniać to w środku opowiadania, a poprawiać mi się nie chce... Wybaczcie...
YOU ARE READING
Drarry- Chcę byś to czuł
Teen FictionDraco Malfoy i Harry Potter. Oni się nie cierpią, prawda?! To wrogowie, nienawidzą się. Lecz... Może jeden z nich zauważył coś w tym drugim? Może coś z tego będzie? Choć oboje mają wielbicielki, czy im przeszkodzą? Nie wiadomo kto w kim się zakocha...