[Draco]
(...)Byłem zszokowany, nie ruszałem się, Dopiero się zorientowałem co się dzieje, kiedy chłopak zaczął mi rozpinać rozporek. Odepchnąłem go i wstałem. Patrzyłem jeszcze przez kilka sekund na niego nie ruchomo stojąc i nagle wybiegłem.Pobiegłem do mojego pokoju, byłem zupełnie roztrzęsiony. Może on faktycznie coś pił? Nie mógł się po prostu na mnie napalić! Kocha tą rudą Weasley. Gdy wszedłem do pokoju leżałem i pusto patrzyłem w sufit. Myślałem o tym! To było chore! W końcu zasnąłem.
Gdy się rano obudziłem, cały czas miałem to w głowie. Uszykowałem się i wyszedłem. Na korytarzu od razu zobaczyłem Pottera. Widziałem, że mu wstyd, był czerwony. Ja też na niego patrzyłem czerwony, lecz zły.
[Harry]
Wczoraj nic nie piliśmy, były to tylko głupie przyjacielskie zabawy,a potem? Potem mnie poniosło... Patrzyłem jaki jest uśmiechnięty, jak się śmieje i mnie trochę... BARDZO! poniosło.
Tak troszku się napaliłem na niego... Ja wiem, tu głupie, ale na serio tego chciałem, ja... Na serio tego teraz chcę!
Nie chciałem w to wierzyć, ale Draco zaczął mi się podobać... Każdy się chyba kiedyś zastanawiał czy jest gejem i u mnie kiedyś też się pojawiła taka myśl, ale chyba nawet nie chciałem o tym myśleć. Ale chyba wreszcie się do tego przekonałem.
Czy powinienem komuś powiedzieć o tych uczuciach? Będzie mi lżej? Czekać aż miną? A może powiedzieć Draco? Nie, tego nie zrobię. On nie jest gejem, a poza tym trochę przypał po wczorajszej akcji. Na razie zatrzymam to dla siebie i postaram się odnowić relację z Draconem. Tak! To będzie mądre. Ale dam mu najpierw trochę czasu ochłonąć.
Gadałem sobie z Ronem, ale ciągle patrzyłem na Dracona, a do niego podeszła PENNY. TA PENNY. Nie ukrywajmy tego dłużej, to moja rywalka, okej?! Najgorsze jest to, że Dracon zaczął ją lubić.
Nam się pogorszyła relacje a im polepszyła, co za ironia! Chwila... Ona jest coraz bliżej jego! Co to ma znaczyć, czemu się tak przybliża?! -Draco!- krzyknąłem.
ESTÁS LEYENDO
Drarry- Chcę byś to czuł
Novela JuvenilDraco Malfoy i Harry Potter. Oni się nie cierpią, prawda?! To wrogowie, nienawidzą się. Lecz... Może jeden z nich zauważył coś w tym drugim? Może coś z tego będzie? Choć oboje mają wielbicielki, czy im przeszkodzą? Nie wiadomo kto w kim się zakocha...