Projekt

196 17 5
                                    

[Draco]
Podczas lekcji czułem wzrok jakiś osób na sobie, oczywiście jedną z nich była ta skończona idiotka a drugą? Nie jestem pewien. Nie rozglądałem się za bardzo. Ale od razu przyszedł mi do głowy ktoś z Grffindoru i nie wiem dlaczego ale pierwszy wpadł mi do głowy Potter, ja...Ja, chciałem aby tak było...Cóż...

Jeśli to on to nie wiem czego szukał ale z pewnością będzie węszył a ja mu wtedy mogę zaoferować tylko i wyłącznie strzał z liścia.

Na następnej lekcji się załamałem gdy usłyszałem słowa wypowiadane przez panią McGonagall o tym, że mam zrobić eksperyment z Potterem...Bardzo tego nie chciałem ale klamka zapadła. 

Mieliśmy zrobić jakiś eksperyment czy wytłumaczenie czy inne gówno z czegoś tam z transmutacji. Nie słuchałem, więc miałem nadzieję, że Potter chociaż tu mi pomoże.

[Harry]
Kiedy pani profesor mówiła kto ma  być z kim wiedziałem, że Ron chciał być ze mną i też to udawałem. Co? Tylko czemu, "udawałem"? Powinienem tego chcieć!!! Lecz czemu tak nie jest?!??!?!

Tylko jak sroka w gnat patrzyłem na Draco. Chyba chcę go po prostu lepiej zrozumieć. Po lekcji podszedłem do Malfoya.

H: Dra...
D: czego chcesz, Potter?
H: Mamy razem zrobić projekt, "Malfoy"
D: Jutro po lekcjach w sali 3B *odszedłem*

[Harry]
To było szybkie! Po lekcjach mieliśmy wybrać jedną salę która była wtedy pusta. Wpisałem mnie i Draco, że zajmujemy 3B. 

[Jutro po lekcjach]
Szedłem bez słowa z Draco do 3b, korytarzem. Jak na złość przyszła ta cała Penny. Musiała zobaczyć, gdzie zapisałem mnie i Malfoya. Kleiła się do niego jak guma do podeszwy! Widziałem, że też ma jej dość

[Draco]
Potter też jej nie lubi. Patrzył na nią z wrogością. Penny coś do mnie gadała, dotykała mojej ręki a ja nie odpowiadałem i zabierałem dłoń. Jest naprawdę natrętna! -Dzięki Penny za "miło" spędzony czas lecz już pójdę- powiedziałem to z chamskim uśmiechem na twarzy i nie czekając na odpowiedź, odszedłem a za mną pobiegł Potter.

D: też jej nie lubisz, co? *zacząłem rozmowę, żeby chociaż udawać, że jest ciekawie*
H: Tak!...
D i H: Natrętna! *powiedzieliśmy to równocześnie i dość zabawnie więc spojrzeliśmy na siebie z lekkim uśmiechem*
H: to już tu, 3b *otworzyłem drzwi a za mną poszedł Malfoy*
D: Co mieliśmy zrobić?
H: myślałem, że ty wiesz...
D: no nie żartuj!
H: nie słuchałem, haha
D: ja kompletnie też *uśmiechnąłem się niepewnie do chłopaka ale nadal go nie znoszę!*
H: Jak dzieje się coś niezręcznego, trochę jak teraz, zawsze przypomina mi się...
H i D: Penny! *Zaczęliśmy żartować o Penny! Tylko na taki temat rozmowy nas było stać. Najpierw się uśmiechaliśmy, potem chichotaliśmy aż atmosfera doprowadziła do płakania ze śmiechu!*
H: Hahaha! *spojrzałem na Malfoya i się uśmiechnąłem, niepewnie położyłem mu rękę na jego ręce a ten spojrzał na nasze dłonie a zaraz potem na moją twarz*

powtarzam, że nie mogłam wcześniej wydać jak obiecałam bo miałam małe problem/kłopoty rodzinne. Podobało się? Mam nadzieje! Haha! Wolicie Draco czy Harrego? Koniecznie napiszcie w komentarzu!

Drarry- Chcę byś to czułWhere stories live. Discover now