𝟓𝐕𝐈𝐈𝐈𝟐𝟎𝟐𝟎

48 11 54
                                    

Witajcie!

Jak u Was minął dzień?

U mnie dobrze, choć od rana nic mi się wyjątkowo nie chciało. Jedynie czytałam książkę i przeglądałam Twittera. Jutro się bardziej wezmę za naukę oraz gotowanie, bo muszę zrobić obiad (planuję zupę curry z krewetkami ^^). Więc w sumie dziś dzień mi minął na serialu, ćwiczeniach, gotowaniu, czytaniu i poszłam z mamą na spacer, bo miała coś do załatwienia w banku.

Za to z mamą mamy w tym tygodniu tradycję oglądania codziennie Milionerów 😂 Chyba muszę nam znaleźć jakiś porządny serial w końcu! A ja sama muszę zacząć jakiś dokument, ale chyba jednak nie o Trumpie, ponieważ jest z 2017, a jednak mamy już nieco nowsze informacje na jego temat w 2020... Ale mam jeszcze kilkanaście na liście dokumentów z Netflixa, więc coś wybiorę! A może Wy coś polecacie?

A w piątek zdaje się, że jadę do dziadków, których nie widziałam od wielu wielu miesięcy, chyba już lat. Mam nadzieję, że nie będzie bardzo niezręcznie, ale moi dziadkowie to jedni z najdziwniejszych ludzi, jakich znam, więc już zaczynam się bać...

☀️☀️☀️

𝐒𝐍𝐈𝐀𝐃𝐀𝐍𝐈𝐄:

• [11:05] owsianka na mleku z jabłkiem i cynamonem + kilka truskawek i borówek (350)

• [14:00] ciastka jaglane (300)

𝐎𝐁𝐈𝐀𝐃:

• [16:00] pieczona pierś z kurczaka, pieczone ziemniaki i warzywa (duża porcja) (450)

𝐏𝐑𝐙𝐄𝐊𝐀𝐒𝐊𝐀:

• [18:00] jabłko z cynamonem i jogurtem naturalnym i masłem orzechowym (300)
• sorbet mango (200)

𝐊𝐎𝐋𝐀𝐂𝐉𝐀:

• bułka z szynką i szpinakiem (200) + serek homogenizowany (150)

Szacowana wartość kaloryczna: 1950
Wypite: ~1,75l

☀️☀️☀️

𝐂𝐖𝐈𝐂𝐙𝐄𝐍𝐈𝐀:

• abs 35 min
• legs 10 min
• butt/legs 25 min
• cardio 20 min

Total: 90 min + rozciąganie i rozgrzewka

☀️☀️☀️

Słyszeliście o tej tragedii w Libanie? Właśnie dopiero się co dowiedziałam i jestem w szoku. Nagranie z tego wybuchu mnie przeraziło, na początku myślałam, że to atak na Liban, ale później słyszałam, że to wypadek. Nie jestem pewna prawdy, ale w każdym razie mam nadzieję, że miasto w miarę szybko się pozbiera i ludzie, którzy ucierpieli otrzymają odpowiednią opiekę oraz środki do życia, jak dach nad głową. Tragedia...

Ale nie zapominajmy o Polsce i o naszym kochanym MEN! I tak długo jak chcę wrócić do normalnej szkoły, tak samo wiem, że w obecnej sytuacji jest to po prostu nieodpowiedzialne! I to jeszcze bez maseczek! A co jeśli ktoś będzie zakażony? A na pewno będzie. Cała szkoła ma kwarantannę + ich rodziny? To nas wszystkich zaraz zamkną w domach. Nie mówiąc o tym, że niektórzy uczniowie mieszkają z dziadkami albo sami są w grupie ryzyka. I co mają takie osoby zrobić, skoro w szkole nie będzie obowiązku maseczek, a mogę się założyć, że odstępu między ludźmi też nie?

Wkurzyłam się przez tą decyzję... Niby powinnam się cieszyć, ale nie umiem, kiedy przemyślałam te wszystkie za i przeciw. Co Wy sądzicie?

Życzę Wam udanego czwartku oraz dużo zdrowia i motywacji! ♡

Do jutra!

Stay Healthy | dzienniczekWhere stories live. Discover now