𝟐𝟑𝟐𝟒𝐈𝐗𝟐𝟎𝟐𝟎

45 9 74
                                    

Witajcie!

Jak zaczęliście nową porę roku? Cieszycie się na jesień?

Mi mija całkiem nieźle, choć chemia i polski to koszmar... Jutro piszę rozprawkę na temat związany prawdopodobnie z moralnością, mając się odnieść do Edypa i Antygony. Niby nie brzmi to źle, ale skoro stresuję się już teraz, to co będzie jutro? Już nie mówiąc o tym, że jutro to chciałam na strajk iść, ale widać polski jest ważniejszy od klimatu... A jak Wam idzie w szkole? Jaki przedmiot najbardziej daje w kość?

Oprócz tego nic ciekawego się nie działo, ale dziś przynajmniej udało mi się iść do szkoły tylko na trzy lekcje. Dwie ostatnie zostały odwołane, a z dwóch wf musiałam zostać zwolniona. Dlaczego? Cóż, biegaliśmy wczoraj na 60 metrów po dziwnej nawierzchni (mam 5+ btw 10.26 setnych hehe), ale nie zrobiono nam rozgrzewki tylko od razu sprint na zaliczenie :))) No i mam kontuzję kolana, nie mogę zrobić przysiadu ani zejść normalnie ze schodów.

Pewnie przejdzie w kilka dni, ale jak ja mam jutro robić trening siłowy..? Dziś jeszcze interwał dało się bez przysiadów, ale nóg ćwiczyć w ten sposób się nie da... Jakieś rady może macie na ból kolana albo jakieś ćwiczenia dobre znacie bez przysiadów?

🍁🍁🍁

𝐒𝐍𝐈𝐀𝐃𝐀𝐍𝐈𝐄:

• [8:45] kasza manna z jabłkiem małym (250)

• [11:35 i 14:00] dwie drożdżówki (500)

𝐎𝐁𝐈𝐀𝐃:

• [16:00] paella z krewetkami, pieczarkami, cukinią, papryką i innymi (400)

𝐏𝐑𝐙𝐄𝐊𝐀𝐒𝐊𝐀:

• [17:45] jabłko z cynamonem i jogurtem naturalnym i masłem orzechowym (350)

𝐊𝐎𝐋𝐀𝐂𝐉𝐀:

• [20:00] jogurt mango-marakuja i tosty z szynką i serem (400)

🍁🍁🍁

[23.09]

Wolne od ćwiczeń.


[24:09]

𝐂𝐖𝐈𝐂𝐙𝐄𝐍𝐈𝐀

Dziś niby zrobiłam ten trening, ale wszystkie ćwiczenia wolniej i tylko typu pajacyki, żadnych przysiadów ://

• interwał 30/15 - 7 min 15 s × 4 + deska
• tabata x4 + deska

Total: 53 min + rozciąganie i rozgrzewka

🍁🍁🍁

Jaka była Wasza ulubiona lektura w podstawówce, gimnazjum czy liceum? A jaka najgorsza?

Dziś poczytałam trochę streszczeń, aby mieć argumenty na jutro na pracę, dzięki temu przypomniałam sobie kilka historii. Pamiętam, że przy omawianiu "Opowieści wigilijnej" kłóciliśmy się z panią o przemianę Scrooge'a - naszym zdaniem była bez sensu, zbyt nagła i w ogóle dziwna. Albo jak mieliśmy czytać "Quo Vadis" i na całe 28 osób chyba tylko dwie przeczytały całość. To nie byłam ja, poddałam się po kilku rozdziałach i mama mi powiedziała, że mam streszczenie przeczytać XD

Trzeba też wspomnieć, że dziś nowy rekord! 1136 według oficjalnych testów. Nie ma co, bijemy rekordy we wrześniu... A u mnie w mieście kolejne szkoły zamykają. Ciekawe, czy przyjdzie też kolej na moją. Nasza pani od biologii już bierze wolne, gdyż się rozchorowała, więc nie jest to niemożliwe.

Wybaczcie za to, że jestem tak nieaktywna, ale wątpię, aby się to zmieniło... Postaram się wkrótce nadrobić Wasze dzienniczki! Możecie pisać zawsze w komentarzach, co u Was, to będę bardziej na bieżąco ^^

Trzymajcie się ciepło, dużo zdrówka życzę i udanego piątku! Już zaraz weekend! ♡

Do jutra!

Stay Healthy | dzienniczekWhere stories live. Discover now