Nowy dzień, nowe myśli

13 0 0
                                    

Słońce świeciło niemiłosiernie, mimo że była dopiero połowa marca. Promienie słoneczne przebijały się przez grube rolety i tworzyły smugi na jasnych ścianach. 
Wstawał nowy dzień, a wraz z nim nowe plany i nadzieje. 
Sielanka za oknem, sielanka w głowie można by rzec. Zignorowałam wiadomość od Vanessy, nic nie jest w  stanie zakłócić mi dzisiejszego dnia. 

Szliśmy z  M. do kina co prawda na coś co on wybrał i co niekoniecznie mnie zachwyci, ale i tak byłam  zadowolona. Przygotowywałam się starannie, dobierałam ubrania i buty. W sumie nie lubię się stroić, ale z M. widujemy się bardzo rzadko i lubię dla niego dobrze wyglądać. 

Tramwaj jak zwykle był przepełniony,  a do tego spóźniony. Wsiedliśmy do niego wraz z połową ludzi z przystanku. Po drodze mijaliśmy karetki i straż pożarną. Dzień jak co dzień w dużym mieście. 
W  kinie oparłam głowę na skórzanym fotelu pochylając go lekko do tyłu. Błogie uczucie beztroski.  Film okazał się nie być zły, a nawet dość ciekawy. 

Wracając trzymaliśmy się za ręce i staraliśmy się zapomnieć o jutrzejszej rozłące. Telefon od Vanessy- zignorowany. 
Szliśmy przez centrum miasta, mijaliśmy kolejną straż pożarną. Zmierzaliśmy do naszej ulubionej pączkarni. Wybrałam tego z nadzieniem z chałwą.

Telefon od Vanessy- zignorowany.

Przedzieraliśmy się przez korki do domu. Myślami byłam gdzieś w odległej Hiszpanii, drepcząc po piasku nad brzegiem morza, albo wspinając się po klifach. 

Po przyjściu do domu zdjęliśmy przemoczone buty, zrobiliśmy herbatę i włączyliśmy komputer. 
Na głównej stronie informacji z miasta widniał artykuł, którego tytuł był na tyle przyciągający że od razu kliknęliśmy.

Już po chwili wiedziałam, że osiedle lotnicze to moje osiedle, a wybuch w pewnym domu, to wybuch w moim dawnym domu. 
"Wyklucza się podpalenie, a prawdopodobną przyczyną wybuchu była niesprawna kuchenka elektryczna" mówił tekst artykułu.
Niesprawna kuchenka, której jeszcze parę dni temu używałam.



WłaścicielWhere stories live. Discover now