3

3.5K 70 221
                                    

POV. Jimin

Siedziałem sobie właśnie na lekcji. Stwierdziłem że zrobię im sprawdzian, bo nie chciało mi się prowadzić lekcji na początku się zdenerwowałem bo Wika do mnie dzwoniła. Ale kiedy do mnie napisała jakoś nie byłem zły a wręcz szczęśliwy. Postanowiłem że podaje potem do sklepu i kupie jej papierosy i coś jeszcze. Nie wiem dlaczego ale chce się o nią troszczyć. To chyba dlatego że dziewczyna nie miała normalnego życia. Zastanawia mnie jakim to trzeba być potworem aby się nie przejąć tym że twoje dziecko zostało porwane. Spojrzałem na zegarek i zobaczyłem że z tymi bachorami muszę wytrzymać jeszcze 20 minut. Nie chce wiedzieć co muszą przeżywać nauczyciele którzy uczą młodzież nawet i 15 lat. Dobra już nie mogę o tym myśleć. Hmm..... Chciałabym mieć dziecko ale takie  które ma już 16 lat. No tylko nie chce pierwszej lepszej typiarki która poleci na kasę a jak się dowie że będzie miała dziecko to od razu będzie chciała kupę kasy. Ciekawe jak by Wiktoria zareagowała jak bym jej zaproponował to że będę jej Sugar daddy. Może do niej napisze no ale ccy to dobry pomysł. Dobra i tak nie mam co robić więc co mi szkodzi.

Skarbek

Jimin:

Skarbeczku ty mój kochany mam dla ciebie propozycje.

Skarbek:

Po pierwsze nie nazywajcie mnie tak po drugie jaką.

Jimin:

Zostaniesz moją córeczką.

Skarbek:

Nie czemu miała bym nią zostać?

Jimin:

Bo chce mieć dziecko ale nie chce mi się ruchać i czekać. Po za tym będę najlepszym ojcem jakiego byś mogła mieć.

Skarbek:

Moja odpowiedź to nadal nie.

Pov. Wiki

Siedziałam sobie na tarasie i paliłam sobie. Usłyszałam jak przychodzi mi powiadomienie. Pieprzony Jimin. Czemu pisze skarbek niech spierdala.
Ale kiedy zobaczyłam to że ona chce być moim tatusiem. Aż zachłysnęłam się dymem papierosowym. No chyba go pojebało. Jak chce dziecko to niech idzie wyruchać jaką typiare a nie do mnie. Mimo tego że chce mieć prawdziwego ojca a nie takiego co jest nim tylko dwa tygodnie. O co chodzi? O to że moja matka ma nowego faceta co tydzień albo dwa. A co najgorsze jak coś się stanie z nie mojej winy to byłam za to obwiniana. Przez jednego z nich byłam molestowana nie wiecie jakie to jest okropne uczucie. Nie znam swojego prawdziwego ojca. Ale no cóż czasem się tak zdarza. Przez to że sobie o tym przypomniałam miałam łzy w oczach. Dobra wracam do środka. W salonie siedział Jimin.

Jimin:

Dlaczego płaczesz?

Wiki:

Nie twoja sprawa pedofilu.

Ominęłam go i poszłam do swojego pokoju. Po pięciu minutach rozległe się walenie w moje drzwi. Okej to nawet nie było walenie tylko napierdalanie. Po tym usłyszałam krzyk tego chuja.

Porwana przez BTS Where stories live. Discover now