Nie śpię od dwóch godzin. Postanowiłam zejść na dół w samej koszulce chłopaka.
Zeszłam na dół poszłam do salonu od razu przytuliłam się do Namjoon'a.
Namjoon :
Co jest? Gdzie męża zgubiłaś?
Wiki:
W łazience z inną dziewczyną.
Jin:
Czekaj co?
Suga:
Zdradził cię?
Wiki:
Tak i to na dodatek z jaką szmatą.
Taehyung:
Chodź tu kochana.
Wyciągną ręce w moją stronę. Podeszłam do niego i się przytuliłam. Tego mi teraz brakuje przytulasów.
Pov. Jimin
Wstałem o 13 nie wiem co się stało. Mojej żony nie było obok mnie więc musiała być na dole w salonie. Po tym jak wstałem poczułem wielki ból głowy. Co znaczy że wczoraj za dużo wypiłem. Czekajcie dlaczego ja jestem kurwa nagi? Jebać to wziąłem pierwsze lepsze ciuchy z szafy i z szedłem na dół. Skierowałem się do kuchni po jakieś tabletki. Gdy stałem w drzwiach kuchni zobaczyłem kobietę, która nie była moją żoną.
(Ta cała małolata nazywa się Momo jak by co)
Jimin:
Momo co ty tutaj kurwa robisz?
Momo:
Nie pamiętasz? To ci powiem. Wypiłeś za dużo poszedłeś do mnie na bankiecie zaciągnąłeś mnie do łazienki tam mnie zaliczyłeś. Wpadła tam twoja żona popatrzyła chwile i uciekła potem powiedziałeś że jedziemy do ciebie i dalej sama nie pamiętam.
Jimin:
Wyjdź chce pobyć sam jak na razie.
Momo:
Iść do sypialni?
Jimin:
Wypad mi z domu - krzyknąłem w stronę dziewczyny.
Japierdole co ja zrobiłem. Ona przecież mi tego nie wybaczy. Przecież ona weźmie ze mną rozwód ja nie chce tego kocham ją. A to co zrobiłem było pod wpływem.
Pov. Wiki
Siedzę w salonie ciągle przytulona do Tae.
Wiki:
Muszę jechać.
Taehyung:
Gdzie i po co?
Wiki:
Do Jimin'a po ubrania przecież nie będę brała ciągle ubrań od ciebie.
Taehyung:
Mi to nie przeszkadza.
Wiki:
A w czym Lili miała by chodzić?
Taehyung:
Jechać z tobą?
Wiki:
Dam sobie sama radę.
Poszłam do pokoju Tae po jakieś spodnie. Wzięłam torebkę kluczyki do auta i pojechałam.
Podjechałam pod dom mojego męża. Nie było jego auta więc albo jest w firmie i pracuje albo leży najebany u tej typiary.
Weszłam do domu i poszłam od razu się pakować. Spakowałam większość rzeczy. Znosił wszystko po schodach gdy usłyszałam że ktoś wchodzić do, domu. Było to oczywiście Jimin.
Jimin:
Wika jesteś? - nie odezwałam się - kurwa stoi twój samochód wiem że jesteś.
Zeszłam że schodów a walizki wrzuciłam do bagażnika. Podeszłam do niego i oddałam mu klucze do domu.
Jimin:
Kochanie ja a dużo wypiłem proszę cię. Błagam nie zostawiaj mnie ja cię tak bardzo kocham. Proszę cię za niedługo będziemy mieć dziecko. Proszę cię.
Uderzyłam go w twarz. Nie zamierzam tego słuchać. Za mocno mnie zranił. Wrzuciłam ostatnią torbę do samochodu i wróciłam do domu.
आप पढ़ रहे हैं
Porwana przez BTS
फैनफिक्शनJestem Wiktoria przeprowadziłam się z Polski do Korei Południowej a dokładnie to do Seulu chciałam mieć normalne i poukładane życie ale to jest mi nie pisane.