18

1.2K 34 13
                                    

Siedzimy u chłopaków. Powiedziałam co się stało. Namjoon miał ochotę rozjebał łeb dla Jimin'a.

Suga:

Czyli jak ty już byłaś gotowa to jakaś laska siedziała obok niego?

Wiki:

Tak.

Jin:

Skurwysyny jebany.

Jungkook:

No ale po co mu to?

Wiki:

Mnie się pytasz. Ja nie wiem co on ma w tym łbie.

Lili:

Mamo - usiadła obok mnie - spać mi się chce.

Wiki:

To leć na górę zaraz do ciebie przyjdę.

Lili:

No ale jest burza i pada.

Taehyung:

To ja przez z tobą i dam ci pana lwa okej?

Lili:

Okej.

Wyszli na korytarz. Wszyscy w salonie usłyszeliśmy pisk Lili.

Taehyung:

Japierdole.

Lili przybiegła do mnie i się przytuliła. Wszyscy usłyszeliśmy jak Taehyung do kogoś mówi.

Taehyung:

Co ty kurwa odpierdalasz jest 23 pada jest burza. A ty se przyjeżdżasz i nas straszysz. Ty normalny jesteś?

Nagle do salonu wszedł Jimin.

Jimin:

Lili jedzie do mnie.

Jin:

Lili się ciebie boi. Nie widzisz tego.

Jimin:

Wiktoria oddaj mi dziecko.

Wiki:

Nie oddam ci jej.

Jimin:

No to obie wrócicie do domu.

Wiki:

Po tym co dzisiaj zrobiłeś na pewno nie.

Jimin:

Poniosło mnie przepraszam.

Wiki:

Ale ciebie często ponosi. Mam tego dość jeden błąd i wracasz stary ty.

Jimin:

Wracamy do domu.

Pociągnął mnie za rękę tak że Lili wylądowała na kanapie. Wyrwałam mu swoją rękę. A ona uderzył mnie w twarz przez co upadłam na podłogę. Jin i Namjoon wywalili Jimin'a z domu. Siedziałam na kanapie przytuliła się do mnie Lili a ja do Tae. Lili zasnęła więc chłopak zaniósł ją do mojego starego pokoju.

Jest poniedziałek trzy tygodnie po tej kłótni z Jiminem. Mieszkam dalej z chłopakami. Nie mam żadnego partnera bo nadal jestem żoną Jimin'a. On nie chcą wziąć rozwodu. Pracuje w jednej z firm mojego przyjaciela Jackson'a. Dzisiaj jestem przenoszona. Wstałam o 5 aby się ogarnąć.

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Porwana przez BTS Where stories live. Discover now