Chapter 17

835 43 1
                                    

Stał tam mój brat Josh.

-Cześć Amy.

-Co tu robisz? Myślałam, że jesteś w Londynie! - odpowiadam.

-Przyjechałem odwiedzić siostre jestem tu na koncercie - wchodzi do domu.

-A no tak jesteś gitarzystą.

-Nie zgadniesz u kogo.

-Jest to jakiś słwny zespół prawda? - pytam.

-No tak - siada na sofie.

-One Direction?

-Skąd wiedziałaś?

-Widziałam zdjęcia.

-Aha.Mam bilety - wręcza mi je.

-Dla mnie?

-A dla kogo głupku?

-Dziękuje, Dziękuje - przytulam go.

-Dzisiaj, nie zapomnij muszę już iść.Do zobaczenia.

-Papa.

Zaczynam szukać telefonu uświadamiam, że mam go w schowku u Trevora.Podchodzę do stacjonarnego i dzwonie.

-Halo?

-Trevor.Tu Amy zostawiłam u ciebie telefon w schowku.

-Naprawdę? To za chwilę ci przywiozę.

-Okey do zobaczenia.

-Papa - rozłączam się.

Po 15 minutach słyszę dzwonek do drzwi.Podchodzę do nich i otwieram je.

-Amy masz telefon.Spieszę się papa.

-Dzięki.Papa.

Zamykam drzwi i dzwonie do Megan.

-Tak?

-Cześć Megan tu Amy chciałabyś iść ze mną na koncert?

-No jasne, że tak!!! Kiedy?

-Dzisiaj, więc przyjadę po ciebie papa.

-Papa - słyszę po drugiej stronie rozłączenie.

Hey więć oto on przez tydzień nie bedzie kolejnego, ponieważ laptop mi nie działa, a jestem jeszcze u cioci i wuja więc do zobaczenia kiedyś xd zostały tylko 13 rozdziałów.

Stalker (Sam Pottorff) ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz