-Dzień Dobry Amy - uśmiechnął się.
-K-Kim jestes? - zapytałam przerażona.
-Nie poznajesz mnie, to ja Jack.
-C-Co?
-No chodź się przytulić! - powoli podchodził do mnie.
-Nie podchodź do mnie !! - szybko wybiegłam z łóżka.
-Nie uciekniesz, bo komuś zrobię krzywdę. - usmiechnął się.
-Zostaw moich przyjaciół w spokoju !
-A co mi zrobisz? - stałam nie ruchomo - No właśnie nic.
-Chcę wrócić do nich - mówiłam błagalnym głosem.
-A co z tego będę miał? - przybliżał się, a ja szłam do tyłu.
-Nic.
-Chociaż mnie przytul.
-A nic mi nie zrobisz? - zapytałam.
-Zmieniłem się - odpowiedział.
-Dobrze.
Powoli podchodził do mnie, aż mnie przytulił.
-Gdzie jest Megan?
-Z Ashtonem.
-Mogę do niej iść?
-Chodź - zabrał mnie za rękę i zaprowadził do niej.
-Megan - rzuciłam się na nią.
-Amy, tak strasznie chcę do domu - szepneła.
-Jakoś namówie Jack'a - odszepnełam.
POV Sam
Trevor do mnie zadzwonił i powiedział, że Amy i Megan zagineły.
Myślałem kilka chwil gdzie mogą być.Po kilku minutach myślenia pojechałem do kryjówki gangu Jack'a.
Hey wróciłam po kilku dniach :') oto 21 jutro będzie 22.Skończyłam to opowiadanie pisać w zeszycie i zaczełam drugie oczywiście zaczne jak ten się skończy :) to do jutra :D
CZYTASZ
Stalker (Sam Pottorff) ✔
FanfictionZapraszam na Stalker z udziałem Chachi Gonzales i Sam Pottorff. :)