Porwana BTS 18+

챕터 12

- Zostały 2 godziny i przez ten czas postanowiłam poszukać ludzi porosypanych po całym budynku.
Najpierw znalazłam dziewczyny z CLC z jakimś typem... Kurwa każdy się tu ruchał...
Potem obudziłam inne nieznane mi osoby.

- Dyrektor cube już przyjechał i sprawdzam stan budynku.
Był chodź trochę zadowolony ze jest czysto.
Gdy ja i całe BTS pojechalismy do domu zaczęły się rozmowy...

~chwile później~

Jk- Yeju... Yeju, wstawaj chodź na impreze! Jest za 2 godziny...
Yeju- I-impreza? Czy jej jeszcze nie bylo?
Jk- Spałaś dzisiaj cały dzień...

- Dzięki Bogu że to sen! Już myślałam że serio był ten czworokąt!
Dobra czas się ogarnąć.
Wstałam z łóżka i zaczęłam wybierać ciuchy.
Ubrałam się w różowy gruby sweter i czarne jeansy, włosy zalokowałam, upiekłam w koka a pierwsze przednie pasemka  rozpuściłam.
Wyszłam z pokoju i poszłam do pokoju Sugi, który się ubierał.

Yeju- Hej, Sugar
Sg- Nie nazywaj mnie Sugar
Yeju- czemu
Sg- Bo nikt nie może na mnie tak mówić.
Yeju- Ale Jimin już może.

- Zaśmiałam się i spojrzałam na niego... Był bez... Bluzki.

Sg- Proszę przestań....
Yeju- mmm... Masz wyrobione absy.
Sg- oł... Ymmm dzięki?
Yeju- Jimin widzial?
Sg- Nie mówmy o nim...
Yeju- Ooo Suga się zawstydził.

- Uśmiechnęłam się gdy zobaczyłam na jego twarzy rumieńce.