epilog

17.4K 1.3K 707
                                    

Kenya, 14 lutego 2023

Kenneth Gray na żywo był jeszcze przystojniejszy niż w moich wyobrażeniach.

W granatowym, połyskującym garniturze i ze swoją narzeczoną u boku wyglądał cholernie gorąco. Zresztą, Marissa również była gorąca, a czerwona, długa suknia spływała na również czerwony dywan.

Pozowali razem do zdjęć, wsłuchując się w okrzyki paparazzich.

Za nimi weszła Holland u boku z Kiernanem. Trochę się razem powygłupiali, pozowali do zdjęć, po czym podeszli do Kennetha i Marissy, pozwalając sfotografować się razem. Reszta aktorów weszła za nimi, a ja poczułam w piersi dumę.

– Jedna z najpiękniejszych książek, jakie czytałam została właśnie zekranowana, a moja siostra gra w niej główną rolę – powiedziałam z uśmiechem, przytulając się mocniej do Jamiego. – Jestem z niej tak cholernie dumna.

– Ja również – odpowiedział Misha, stojący obok nas i wpatrujący się w swoją kobietę z czystym uwielbieniem. – Wiedziałem, że jest urodzoną gwiazdą.

Spojrzałam na niego. Mogłabym przysięgnąć, że miał w oczach łzy, ale zamrugał szybko, chowając dłonie do kieszeni.

Nie zdecydował się wyjść razem z Holland na czerwony dywan, a ona go nie naciskała. To by wytworzyło wiele nagłówków gazet i pytań, a było to niepotrzebne.

A tak, bokiem przeszliśmy do sali kinowej, co podsyciło moją ekscytację. Corbin, Florence, Hugo, mama i babcia już siedzieli na swoich miejscach. My dołączyliśmy do nich, ale Misha poszedł po Holland.

Nigdy nie wiedziałam, co dzieje się po przejściu czerwonego dywanu. Jak się okazuje, reżyser zabiera głos i mówi nam odrobinę o filmie.

A potem głos zabrał Kenneth.

– Moi drodzy, jest to dla mnie niezwykle ważny dzień – wypowiedział z uśmiechem, ściskając mocno mikrofon w dłoni. – Pierwszy stres przeżyłem przy premierze Bleeding Love, potem przy Broadwayowej premierze Losing Game, ale dzisiaj czuję się... Spokojny – dodał, spoglądając po ludziach zebranych na sali kinowej.

Widziałam jak Misha w końcu dotarł do Holland, która przytuliła go mocno. Wyglądała cudownie w srebrnej, obcisłej sukience, która podkreślała jej kształty.

– Jestem spokojny, chociaż cały świat zobaczy moją historię. – Spojrzał na swoją narzeczoną i te spojrzenia miały w sobie jakąś głębię. Cień zrozumienia, które było tylko ich dwójki. – Jestem spokojny, bo wiem, że w ten film włożono całe swoje serca. Całe serca cudownych aktorów, producentów, scenarzystów. Wszystkich, którzy przyczynili się do tego, abyśmy mogli się tutaj dzisiaj zebrać i świętować.

Jamie złapał mnie za dłoń, gdy światła odrobinę przygasły, a Misha wrócił z Holland, siadając obok nas.

– Oddajemy ten film w wasze ręce. Mamy nadzieję, że będziecie zadowoleni – podsumował. – Tylko nie płaczcie za dużo – dokończył, odkładając mikrofon, po czym brawa na Sali były tak głośne, że niemalże ogłuszające.

W kinie zrobiło się ciemno, a z głośników zaczęły lecieć pojedyncze dźwięki pianinowego rytmu Arcade.

I wiedziałam już, że będę płakać.

*

Gdy światła ponownie rozbłysły w sali, a brawa były jeszcze głośniejsze, ja cała byłam zapłakana. Łzy leciały po moich policzkach, gdy wstałam z siedzenia wraz z innymi, dołączając do głośnych owacji.

Aktorzy weszli na scenę, pozując do zdjęć wraz z Kennethem i całą załogą. Florence piszczała głośno, a Hugo zagwizdał na palcach, co rozbawiło Holland, stojącą pośrodku podwyższenia.

WICKED SECRET [+18]Where stories live. Discover now