"dzień dobry, co tam?"
"dzień dobry, maćku"
"znowu mnie pan rozpoznał"
"dzwonisz prawie codziennie"
"to dlatego, że nie mam znajomych, a mam sporo do powiedzenia"
"właśnie widzę"
"nie powinieneś się uczyć tej matematyki, z której nie zdajesz?"
"powinienem"
"ale skoro jej nie rozumiem, to jak mam to zrobić?"
"rodzice nie zapisali cię na żadne korepetycje?"
"moi rodzice..."
*chwila ciszy*
"nie"
"jakoś się tak złożyło, że chyba raczej nie jest to możliwe"
"dlaczego?"
"przepraszam, jeśli to zbyt osobiste, ale..."
"nie stać was na to?"
"nie!"
"nie o to chodzi"
"istnieje wiele darmowych miejsc, jeśli byś potrzebował"
"przecież mówię, że mamy kasę!"
"to o co chodzi?"
"po prostu nie mogą się dowiedzieć o moich problemach"
"nie dogadujemy się najlepiej"
"zwłaszcza z ojcem"
"to może..."
"przeczytaj mi jakieś zadanie"
"chce mi pan pomóc?"
*mruknięcie*
"serio, serio?"
"macieju tarnowski, dzwonisz do centrum interwencji kryzysowej już szósty raz"
"skoro pomagam tu ludziom, a nie jestem w stanie się ciebie pozbyć, to postaram się ci pomóc, żebyś w końcu dał mi spokój"
"okej"
"no dobrze"
*westchnienie*
"w takim razie, zadanie dziewiąte dotyczyło..."
*czas trwania rozmowy: 40 minut 48 sekund*
![](https://img.wattpad.com/cover/336131214-288-k51893.jpg)
ESTÁS LEYENDO
call me first
Historia Cortapewnego wieczoru maciej tarnowski dzwoni do centrum interwencji kryzysowej pod pretekstem nudy i problemów z matematyką. marcin, który pracuje na stanowisku piątym, początkowo zbywa młodego chłopaka. z czasem ich nietypowa relacja zaczyna się rozwij...