No Porchay i Kim zostali rodzicami, Top jak obiecał nic nie powiedział.
Znów wszyscy siedzieli przy rodzinnym stole. Aż nagle do jadalni wpadł Kim i Porchay oczy z małym Mixx'em.
Big
Wujek Porchay!
Wszyscy od razu zainterowani dzieckiem, Tankhun podszedł do niego i patrzy na malucha
Tankhun
O matko wygląda jak Kim jak był mały
Venice 11
Jeju biedny współczuję mu.
Kim
Ty mały gnoju wyglądasz jak Vegas.
Venice
Właśnie. I to ja mam 11 lat i chłopaka mam od 3 lat . A ty nie umiałeś sobie poradzić i raniłeś Porchay* wzruszył rękami*
Tay i Porsche wybuchli śmiechem
Tay
Ten z dnia na dzień mnie zaskakuję coraz bardziej
Porsche
* Podchodzi do bratanka* No dobra dobra koniec żartów* złapał małego za policzki* wy też magia od losu jak Tankhun i Daisy?
Kim
Nie. To nasz syn, ma moje geny
Kinn
Fuj spałeś z kobietą?
Kim
Pojebało cię? Oczywiście, że nie.
Tankhun
Ty kurwa jakiś za cichy jesteś.* Patrzy na męża* wiedziałeś.
Top
...nie?
Tankhun
Jasne, a Tay wcale nie kradnie wina Z rezydencji
Tay
Ej miałeś mnie nie wydać. A wy się nawet nie patrzcie* patrzy na Vegas i Pete* wam już dwójka starczy.
Pete
No spokojnie dwóch nam wystarczy, zwłaszcza, że Venice to ma pomysły jak za trzech.
Venice
Chociaż Nop ma co robić
