Rozdział 12

1.5K 205 25
                                    

Jungkook ❤: JIMIN!

Jimiś ❤: Ja

Jungkook ❤: Wyjrzyj przez okno w kuchni!

Jimiś ❤: Stoisz tam?

Jungkook ❤: Hihi, możliwe ヽ(*≧ω≦)ノ

Jimiś ❤: No dobra

Odłożyłem telefon na stolik. Podniosłem siedzenie z kanapy i udałem się do kuchni. Spojrzałem przez okno. A tam co? A tam śmieciarka. Chociaż ładna pogoda jest. Wróciłem do salonu, rozsiadłem się wygodnie i chwyciłem telefon.

Jimiś ❤: No... Śmieciarka jeździ

Jungkook ❤: Yh... Stałem za śmieciarką... ಥ_ಥ

Jungkook ❤: Chodź na dwór! Prześliczna pogoda! Nawet plany mam!

Jimiś ❤: Jakie?

Jungkook ❤: Powiem ci dopiero jak wyjdziesz

Jimiś ❤: No dobra, daj mi pięć minut

Jungkook ❤: Pośpiesz się!

Schowałem urządzenie do kieszeni i ponownie wstałem udając się do łazienki. Umyłem szybko, lecz starannie zęby i poprawiłem włosy. Zrobiłem jeszcze mało widoczną kreskę eyelinerem i poszedłem ubrać buty. Pochwyciłem z blatu kuchennego portfel oraz klucze i wyszedłem z mieszkania zamykając drzwi. Faktycznie, stał zaraz po drugiej stronie ulicy. Zszedłem po schodach, a Jungkook od razu podbiegł i szczelnie mnie przytulił.

- Cześć Jiminie!

- Cześć Kook... A co u ciebie taki nagły przypływ czułości i energii?

- Słuchaj! Bo w galerii nowy sklep otwierają, zgadnij jaki!

- Timberland.

- Skąd wiedziałeś? - chłopak mnie puścił i patrzył na mnie pytająco.

- Blog. Wszystko masz tam napisane, wszystko.

- A no może... Ale chodź! - złapał mnie za nadgarstek i pociągnął w stronę centrum handlowego. - Za kilka minut otwierają i mają tam tylko trzy pary limitowane!

- I to te twoje plany?

- Tak!

MessengerWhere stories live. Discover now