40. Byłem w cieniu.

3.5K 458 75
                                    

Rainbow: em

Rainbow: byłem na treningu i tak jakoś wyszło, że nie mogę mieć tam telefonu.

Rainbow: ale straszenie się cieszę, że nic ci nie jest :)

Barbie: też się cieszę, że nic ci nie jest :)

Rainbow: ja nie odpisywalem dwie godziny, a ty kilka dni, więc miałem większe powody do zmartwień :)

Barbie: martwiłeś się?

Rainbow: oczywiście Beth

Barbie: ohh

Rainbow: co jest?

Barbie: dziwnie się czuję :/

Rainbow: dziwnie?

Barbie: no tak...

Barbie: bo ty się martwiles i to jest takie dziwne, że ktoś się o mnie martwi

Barbie: i nie jest Dune, Chrisem czy moimi rodzicami

Rainbow: zawsze będę się martwił

Barbie: ktosiu?

Rainbow: tak?

Barbie: chcę Cię poznać

Barbie: błagam spotkajmy się

Barbie: nie chcę już dalej ciągnąć tych dziecinnych gierek

Rainbow: nie Beth, jeszcze nie

Rainbow: jeszcze nie czuję się pewnie

Rainbow: nie chcę żebyś była zawiedziona tym kim jestem

Barbie: kimkolwiek jesteś

Barbie: zaczyna mi na tobie zależeć

Barbie: a to wyczyn

Rainbow: czuję się wyjątkowo :)

Barbie: nie, to ja się tak czuję :)

Rainbow: Beth

Barbie: ?

Rainbow: napisze ci coś, a ty bądź ze mną szczera, dobrze?

Barbie: BOJE SIE

Rainbow: spokojnie

Rainbow: więc

Rainbow: znamy się od podstawówki, zawsze byłem w cieniu, ponieważ jedna osoba była dla ciebie ważniejsza.

Rainbow: nie miałem nigdy ci tego za złe, ale wciąż starałem się zwrócić na siebie uwagę...

Rainbow: kiedy w gimnazjum,w końcu mnie zauważyłaś, mieliśmy wspaniały kontakt, ale wtedy znów zostałem odrzucony.

Rainbow: od tego momentu nie mogę przestać o tobie myśleć.

Rainbow: boję się, że mnie wysmiejesz, cokolwiek

Rainbow: a ja nie mogę patrzeć jak uganiasz się za tym babiarzem, Hemmingsem.

Rainbow: Beth

Barbie: ?

Rainbow: ja się chyba w tobie zakochałem.

fat beth • clifford ✔Where stories live. Discover now