48. Kiedy mówiłem, że cię kocham.

3.7K 397 49
                                    

Życie potrafi naprawdę mocno namieszać, lecz tamtego dnia, przesadziło. Bardzo przesadziło.

Podpierałam głowę na dłoniach, równocześnie wpatrując się w punkt przede mną. Było to stare graffiti. Kawałki rysunku odpadły razem ze skruszonym tynkiem opuszczonego budynku. Było to coś w rodzaju karykatury. Karykatury jakiegoś człowieka. Nie zastanawiałam się głębiej w przekaz tej sztuki, nie znałam się, a przede wszystkim nie byłam kreatywną osoba. Widziałam graffiti i... i to w sumie tyle.

Człowiek w garniturze, łysy, gruby, machajacąca ręka, czerwony krawat. Stop... Machająca ręka?!

- Słuchasz mnie w ogóle? - chłopak założył ręce, spoglądając na mnie surowo. - Póki co tylko przytakujesz.

- Szczerze? - lekko uniosłam wzrok - ani trochę.

Usiadł zrezygnowanie na jednej z cegieł, przecierając delikatnie swą twarz. Złączył swoje dłonie, układając je następnie na swoich wyjątkowo chudych kolanach, które uwydatniał jeszcze bardziej poprzez swoje obcisłe, czarne rurki.

- Czyli moja wypowiedź...

- Kazanie - wtrąciłam.

- Cokolwiek - przewrócił oczami. - Dlaczego mnie nie słuchasz?

Prychnęłam na jego pytanie. Podniosłam się z ziemi, otrzepując równocześnie pośladki. Kurzu było tam od groma, ale kto by się tam dziwił. To miejsce to był jeden wielki gruz.

- Narazie - machnęłam ręka, kierując się w stronę wyjścia. Chciałam jak najszybciej opuścić tamto miejsce.

- Beth - usłyszałam za sobą.

Zatrzymałam się. Odwróciłam się z powrotem w jego stronę, z wielkim niechceniem.

- Czego ty ode mnie chcesz, co? - fuknęlam. - Wyraziłam już swoje zdanie. Nie chcę cię znać. Oszukałeś mnie, bawiłeś się mną jak chciałeś, a ja głupia myślałam, że coś z tego będzie - przygryzłam wargę.

- Bo nie chciałem żeby było...

- Jak Michael?! Jak? Kiedy chciałeś mi powiedzieć?

- Beth, ale ja byłem szczery wobec ciebie. Tylko, starałem się nie wydać.

- Kiedy byłeś wobec mnie szczery?!

- Kiedy mówiłem, że cię kocham.

fat beth • clifford ✔حيث تعيش القصص. اكتشف الآن