44. To ja jestem Rainbow.

3.6K 424 68
                                    

- Beth, otwórz te cholerne drzwi! - moja przyjaciółka nie dawała za wygraną.

Siedząc w kompletnej rozsypce, zwinięta w kłębek, rozmyślałam nad tym wszystkim co właśnie się wydarzyło. Ogarnęła mnie panika, nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Wszystko zaczęło się sypać. Czułam, jak tracę grunt pod stopami. Strach nie dawał za wygraną. Co się ze mną działo?

Bałam się. Tak straszenie bałam się tego co miało nadejść. Nie rozumiałam dlaczego Mike tak okropnie mnie potraktował. Starałam się go zrozumieć, lecz nie potrafiłam.

- Beth! - tym razem usłyszałam głos brata. - Powiedz coś!

- Coś - powiedziałam cicho, trzymając głowę między kolanami.

Nie dawali za wygraną. Potrzebowałam chwili samotności, a oni tak beszczelnie nie dawali mi swobody. Może po prostu się martwili?

Podniosłam się z zimnej podłogi, następnie podchodząc do drzwi. Przekręciłam zamek, uchylając drzwi. Dune od razu zamknęła mnie w szczelnym uścisku, po czym złapała za moje ręce.

- Nie bój się, nie robiłam tego - mruknęłam, unikając jej wzroku.

- Coś się stało?

- Mike - jeknęłam. - To Mike - pokazałam jej wiadomości.

- Pogadaj z nim jutro okej? - położyła ręce na moich ramionach.

- Masz rację. - powiedziałam zdeterminowana.




Następnego dnia, w drodze do szkoły, myślami byłam już podczas rozmowy z Mikem. Kreowałam już każde słowo, które chciałam mu powiedzieć.

Pewnym krokiem, zaraz po wejściu do szkoły, udałam się do szatni. Nie było go. Postanowiłam udać się w kierunku jego szafki, gdzie przebywał najczęściej. I tym razem się nie przeliczyłam.

- Ty ruda małpo! - wrzasnęłam, kopletnie nie zwracając uwagę na grupę ludzi wokoło nas. - Jak mogłeś, co? Fajnie jest bawić się moimi uczuciami?! Mało ci?! Mało ci tych wszystkich cholernych przykrości?! Czerpiesz radość z mojego cierpienia?! Bawi cię to?!

Chłopak patrzył na mnie w niemałym osłupieniu. Z resztą tak jak wszyscy, którzy się tam wtedy znajdowali.

- Beth, zostaw go. - usłyszałam głos za sobą. - To ja jestem Rainbow.

Odwróciłam się i nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam.




Bam bam bam.
Jak myślicie kto to? :)))

fat beth • clifford ✔Where stories live. Discover now