- Tata ogłosił poszukiwania.
- Szesnastolatka? - zadrwiła Kira.
- Doradziłem, żeby podał wilkołak. - wtrącił Stiles. Wszyscy siedzieliście w kuchni w domu Scotta i myśleliście, co zrobić z Masonem. A właściwie co zrobić, gdy go znajdziecie. Corey był jak kameleon, a nawet gorzej. Stawał się niewidzialny. Nie mieliście szans, żeby go znaleźć. Przynajmniej tak myślałaś. Nie włączałaś się w naradę. Stałaś oparta o lodówkę i pisałaś SMSa do Theo. To że się rzadko widujecie nie przeszkadza w prowadzeniu konwersacji na odległość.
- Może to nie on. - odezwał się Liam, a wszyscy na niego spojrzeli. Thomas podniósł teatralnie brwi, a Stuart potarł oczy za okularami. - Hayden szuka go w szkole.
- Przeszukam las. - dodała Malia.
- Mama sprawdza szpitale. - do kuchni wszedł Scott. - Znajdziemy go.
- Co potem? - zapytał Liam.
- Spróbujemy go uratować.
- Gdzie może być? - odezwał się Stuart.
- Zapytajmy Coreya. - powiedział i wyciągnął rękę chwytając powietrze przed kuchenną szafką. Ku twojemu zdziwieniu, znikąd pojawił się Corey. Wszyscy wstali z krzeseł, a ty wyprostowałaś się chowając telefon do kieszeni.
- To nie moja wina. - wypalił Corey, gdy Scott trzymał go za koszulkę. - Zabrali go.
- Kto?
- Potworni Doktorzy.
- Co? - zmarszczyłaś brwi, a on przekręcił niewygodnie głowę, żeby na ciebie spojrzeć. - Puść go, Scott. - wymamrotałaś, a chłopak odciągnął rękę. - Co wiesz?
- Byliśmy w kanałach. Pojawili się Doktorzy i go zabrali.
- Tak po prostu? - zadrwił Thomas.
- Nie. W kawałkach. - wywrócił oczami Stuart.
- Nie żartuj. - wtrącił Stiles.
- Co robimy? - zapytał Liam.
- Pojadę sprawdzić, co na komisariacie.
- Biorę Jeepa. Sprawdzę okolicę. - rzekł Stuart.
- Jadę z tobą. - stwierdził Thomas i obaj wyszli.
- Przeszukam szkołę. - wymamrotał Corey.
- A ja i Liam pogadamy z Theo. - odezwał się Scott, a ty spojrzałaś na niego.
- Po co? - zapytałaś.
- On coś wie. Jestem pewien.
- W takim razie jadę z wami. - powiedziałaś, a on przyjrzał ci się niepewnie, a Liam spuścił wzrok. - No co?
- Może lepiej zostań. - wtrącił Liam.
- Nie ma mowy. Nie będę siedzieć bezczynnie, gdy wszyscy inni odwalają czarną robotę. - dodałaś i ruszyłaś do wyjścia. Niemal widziałaś jak Scott wzdycha i idzie za tobą razem z Liamem.
CZYTASZ
Rodzeństwo Stilinski
FanfictionCo jeśli Stiles miałby rodzeństwo? I to nie jedno ale troje?! Jak potoczyłoby się twoje życie jako siostra ekscentrycznego Stilesa, bystrego Stuarta i sarkastycznego Thomasa? Chcesz się dowiedzieć, co cię spotka w Beacon Hills, mieście pełnym wilkoł...