{8}

85 12 1
                                    

Piosenka w mediach:
Dami Im - Sound of Silence (pisałam przy tej piosence)

Dwa dni temu Rapi Cię odebrał, a ty od tamtej pory starasz się dbać o siebie. Spotykasz się z nim i resztą zespołu. Zaprzyjaźniłaś się z Jiminem, gdzie na początku było ciężko, ponieważ był on trochę nieśmiały. Jednak trzeba się cieszyć, że mogłaś z kimś pogadać. Gadałaś z nim wtedy kiedy Rapi pracował nad tekstami do nowych piosenek.

Dzisiaj postanowili razem z tobą pojechać nad morze. Zgodziłaś się, no bo po co siedzieć w domu i nic nie robić.

Jechaliście wszyscy razem, ty, Rapi, Jimin, Jungkook byliście na tyłach samochodu w tak zwanym bagażniku w końcu to był Nissan Frontier, a reszta była w środku. Świetnie się bawiliście, zmęczona położyłaś się na nogach Jimina, a jemu to nie przeszkadzało. Patrzyłaś w niebo. Jimin miał wygodne nogi, więc się trochę lepiej ułożyłaś i zaczęłaś przysypiać. Gdy oczy Ci się zamykały poczułaś jak ktoś Cię okrywa niby kocykiem. Tym kimś okazał się Rapi. Nie kontrolowanie posłałaś mu ciepły uśmiech i odpłynęłaś.

Obudziło Cię lekkie ciąganie za twoje włosy, machnęłaś ręką i usłyszałaś ciche syknięcie. Spojrzałaś pół przytomna na sprawce, był to Jungkookie. Masował swoją głowę i spojrzał na Ciebie z wyrazem "Za co?". Mruknęłaś i przeczołgałaś się do niego i zaczęłaś głaskać go po głowie, ale zmęczona głaszcząc go położyłaś czoło na jego ramieniu. Zaczęłaś kręcić głową w jego zagłębieniu szyi mrucząc, aby się dobudzić.

- Co ty robisz?- spytał zaskoczony Kookie.

- Ona w ten sposób się dobudza. Przy mnie też tak robiła.- usłyszałaś cichy śmiech. Spojrzałaś kątem oka na właściciela głosu, był to Rapi. Sapnęłaś ciężko, podpierając się ramienia Kooka i próbowałaś wstać. Poczułaś jak Rapi Cię obejmuje w pasie, a drugą ręką objął Cię pod kolanami i przeniósł na piasek stawiając Cię na niego. Nie miałaś siły więc usiadłaś na lekko mokrym piasku i tak sobie byłaś w takiej pozycji z zamkniętymi oczami. Usłyszałaś śmiechy chłopaków.

- Wiecie co?- mruknęłaś dalej z zamkniętymi oczami - Ja wam radzę uciekać, bo nie ręczę za siebie, może i nie jestem wyspana ale mam dobrą kondycję.- Tae zaczął uciekać, a ty zerwałaś się w parę sekund i ruszyłaś biegiem za chłopakiem. Mimo, iż on był wysportowany i szybki, ty byłaś szybsza. Wskoczyłaś mu na plecy, oplotłaś go nogami wokół brzucha i rękoma jego szyję. Chłopak zachwiał się i upadł razem z tobą. Ty sobie wstałaś jakby nigdy nic, a on leżał zdziwiony. Posłałaś zaskoczonym chłopakom uśmiech zwycięstwa. Wzięli bagaże twoje również. Weszliście do niedrogiego hotelu i się ulokowaliście w pokojach. Ty, Rapi, Kook i Jimin byliście razem w pokoju, a reszta w drugim obok siebie. Rzuciłaś się na łóżko, a obok Ciebie rzucił się Kook. Zaczął się śmiać nie wiadomo z czego i ten jego uśmiech, wyglądał jak króliczek. Teraz już wiedziałaś dlaczego nazywają go króliczkiem. Ty zaczęłaś się nie pohamowanie z niego śmiać i to tak że sturlałaś się i spadłaś na podłogę.

- Ałłł~. - jęknęłaś.

- Ach, ty niezdaro. - Rapi pomógł Ci wstać, dalej czułaś się niesamowicie gdy tylko Cię dotykał, ale starałaś się na to nie reagować i dalej tkwić w bliskich przyjacielskich relacjach.
Zastanawiałaś się jak ty wytrzymasz ten cały frendzone i jak długo.

_____________________________

Będę wam tutaj na dole dawała po jednym zdjęciu Rapiego z mojego BTS'owego foldera.

Będę wam tutaj na dole dawała po jednym zdjęciu Rapiego z mojego BTS'owego foldera

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Rap Monster {IMAGINE} ✎Where stories live. Discover now