-Oddawaj to!- biegłaś przez korytarz, a potem wpadłaś niczym huragan do salonu.- Powiedziałam oddawaj to!- podniosłaś bardziej głos niż przedtem. Stał niczym słup soli, przerażony ponieważ zdał sobie sprawę iż to już nie było śmieszne. Jednak znowu zaczął się śmiać gdy ręcznik prawie Ci spadł. Tak byłaś po prysznicu, jednak niejaki Pan V postanowił Ci wbić do łazienki i zakosić ubrania. Byłaś wściekła, mokra a co najgorsze zmarznięta no i goła. Nagle do pomieszczenia wszedł wkurwiony Suga aka Agust D, który pracował nad ścieżką dźwiękową do nowej piosenki, jednak wrzaski mu przeszkodziły.
- Możecie przymknąć ryje! Pracuje się do chuja!- spojrzał wściekły na V, a potem na Ciebie i zdał sobie sprawę w jakiej jesteś teraz sytuacji. - Oddaj jej ubrania matole bez mózgu.- warknął na chłopaka. Jednak on dalej nic sobie z tego nie robił. Ty załamana jednak wpadłaś na świetny pomysł.
- Kim! KURWA! NAMJON! Do mnie! Natychmiast!- pewnie było Cię słychać po za domem. Podziałało, Rapi prawie, że zabił się na schodach. - Każ mu oddać moje ciuchy. Jestem po prysznicu, zaraz się przeziębię. Nie słucha nawet swojego Sugi hyunga.- warknęłaś już na granicy kompletnego w kurwa. Rapi zaczął się z nim przepychać i warknął na niego, co poskutkowało. Odzyskałaś ubrania, ucałowałaś swojego chłopaka w usta, a Sugę w policzek za starania. Jednak to Cię nauczyło aby zamykać też pokój na klucz, a potem łazienkę, aby taki Tae Ci nie wbił do łazienki.
