{10}

80 13 2
                                    

<RM>

Ona mnie pocałowała! Pocałowała! Nie, no dobra wiem, że to tylko policzek. No, ale jednak! Może zrobiła to z przypływu emocji, ale liczy się fakt, że mnie pocałowała. Od razu po tym co zrobiła ochlapała mnie śmiejąc się przy tym. Urocza, dobra ogarnij się. Spojrzałem na nią, świetnie się bawiła. Ech... ile ja bym dał, aby ją pocałować chociaż w ten jej policzek. 

<TY>
Zanurzyłaś się jeszcze raz w wodzie, bo czułaś jak twoje policzki pieką. Byłaś na sto procent pewna, że stały się czerwone jak jarzębina. Poczułaś jak ktoś Cię łapie w pasie, wystraszona odwróciłaś się i niestety zachłysnęłaś się wodą. Zaczęłaś się podtapiać, a ten ktoś Cię puścił co było z jego strony złym pomysłem. Poczułaś jak ktoś Cię wyciąga z wody i kładzie na piasku. Pomógł Ci się ogarnąć i w ciągu kilku minutach byłaś wszystkiego świadoma. Obok Ciebie był Rapi i Jin, a reszta opierdalała ( bo inaczej się tego nie dało nazwać) jakiegoś obcego faceta, że mógł Cię zabić. Próbowałaś wstać, ale zbytnio dużo siły to ty nie miałaś. Gdy nogi Ci się ugięły złapał Cię Rapi, a on wziął Cię niczym pannę młodą, ty owinęłaś swoje ręce wokół jego szyi i wtuliłaś głowę w zagłębienie. Czułaś jego ciepło, a ty byłaś  trochę zimna. Zanieśli Cię do szpitala na wszelki wypadek. 

Nic Ci nie było, więc Rapi i Jin zabrali Cię do hotelu, abyś odpoczęła. 

- Dam radę.- chciałaś iść, ale Rapi Ci nie pozwolił i wziął na ręce tak samo jak przedtem. - Uparty jak osioł.- westchnęłaś i owinęłaś ręce znowu wokół jego szyi, aby nie spaść.  

Byliście już w pokoju hotelowy i położył Cię delikatnie na łóżku. W pokoju byłaś tylko on i Rapi. 

- Jak się czujesz? Przynieść Ci coś? A może...- miałaś dość tego wszystkiego. Już nie mogłaś tak dłużej. W momencie, w którym mało nie umarłaś coś zrozumiałaś. Teraz albo nigdy. Pociągnęłaś go za nadgarstek przez upadł siadając na brzegu łóżka. Widziałaś jego zaskoczenie, położyłaś swoje usta na jego i zamknęłaś oczy. 

<RM>

Gdy mnie pociągnęła na łóżko byłem zaskoczony jej zachowaniem. Nagle poczułem jej usta na swoich. Byłem w szoku, zamknęła oczy i położyła dłoń na moim karku. Zacząłem oddawać każdy jej lekki pocałunek. Czułem ciepło w podbrzuszu. Tak długo na to czekałem. Tylko mnie zastanawia, co ją do tego tak nagle skłoniło.

_________________________
I jak wam się podoba? Może być?

_________________________I jak wam się podoba? Może być?

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Rap Monster {IMAGINE} ✎Where stories live. Discover now