{11}

86 13 0
                                    

<RM>
Byłem w siódmym niebie, ale co jej się tak nagle odwidziało? Oderwałem się od niej chwytając ją za ramiona. Oboje dyszeliśmy, dziewczyna ciągle wodziła wzrokiem po moich oczach.

- D-Dlaczego? - więcej nie byłem wstanie wykrztusić. Spuściła głowę oraz widziałem jak nerwowo oblizuje warki, po czym je zagryza. 

- B-Bo ja... kocham Cię. Nie tak po przyjacielsku tylko, no wiesz...- zatkało mnie. Odwzajemnia moje uczucia, nie będę musiał żyć dalej z nią we frendzone. - Rozumiem, jeśli ty nie...- przerwałem łapiąc za podbródek i podnosząc jej głowę, tak abym widział jej oczy.

- Ja Ciebie również kocham. Nie odzywałem się, ponieważ myślałem że ty nie odwzajemniasz moich uczuć. Mam ochotę Cię chronić, tulić, nie wypuszczać z objęć, opiekować się tobą oraz całować Cię czując twoje delikatne wargi. Jesteś urocza, miła, kochana mająca swoje humory ale kto ich w tych czasach nie ma. Tak samo uroczo niezdarna, ale i opiekuńcza i martwisz się o każdego z nas.- wyznałem jej to i przytuliłem ją do siebie. - Tylko pytanie, czy wytrzymasz ze mną? Z Bogiem Destrukcji i idolem jednocześnie?- usłyszałem ciche "tak".

- Nie mam zamiaru Cię zostawiać. Z takich błahych powodów. Chce tylko jednego od Ciebie.- wypuściłem ją ze swoich objęć i spojrzałem na nią. - Chcę abyś był przymnie, chce czuć się kochana. - uśmiechnąłem się do niej.

<TY>
- Będę Cię kochać i będę przy Tobie. - położył swoje czoło na to twoje i czułaś jego oddech na sobie. Czułaś skrzydła na plecach i mogłabyś odlecieć ze szczęścia. Poczułaś delikatne muśnięcie w usta niczym motylek. - A teraz odpocznij, prześpij się najlepiej dobrze Ci zrobi.- pogłaskał Cię po głowie. 
- Połóż się ze mną. Nie chce teraz zostać sama. Proszę.- spojrzałaś na niego. Ten się lekko uśmiechnął i pokiwał głową. Położyłaś się najpierw ty na boku, a Rapi zaraz obok też na boku twarzą w Twoją stronę. Objął Cię w pasie i przyciągnął bardziej do torsu. Wtuliłaś się w niego czując jego ciepło i perfumy odpłynęłaś.

 Wtuliłaś się w niego czując jego ciepło i perfumy odpłynęłaś

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Rap Monster {IMAGINE} ✎Where stories live. Discover now