think."

1.8K 179 28
                                    

- Chcę bardzo byś wreszcie mnie znalazł - słyszę, jak Lauren zaczyna śpiewać. - Bez ciebie okropnie mi źle... Do każdej z gwiazd wiadomość ślę. Gdzie jesteś, Camzi? Powiedz gdzie...

- W kuchni, kochanie! - odpowiadam rozbawiona.

- Cały czas o tobie śnię. Znów z tobą być chcę... Chcę słyszeć znów twój głośny śmiech. Chcę z tobą być... Chwilkę lub dwie.

- Już idę! Zamknij oczy!

Wychylam się zza rogu, by sprawdzić czy posłuchała. Faktycznie zamknęła oczy. Chwytam więc w obie dłonie moją małą niespodziankę i idę do salonu. Dziewczyna siedzi na kanapie, bujając się na boki jak małe dziecko. Siadam obok niej.

- Możesz otworzyć.

Na jej twarzy od razu pojawia się uśmiech. Ona uwielbia drobne przyjemności, już zdążyłam się tego nauczyć. Oczywiście, mogłabym wymyślić coś spektakularnego na naszą drugą rocznicę, ale wiem, że bardziej ucieszy się z małego gestu. "Czasami najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w twoim sercu."

- Pomyśl życzenie. - Podaję jej jedną z dwóch babeczek ze świeczką. - Tylko nie mów na głos!

- A jeśli powiem, to się nie spełni?

- Całkiem możliwe.

- Nieprawda, bo nie mam żadnych życzeń. Mam już wszystko czego pragnę. - Całuje mnie przelotnie w policzek. - A ty, Camz? Czego sobie zażyczyłaś?

- Ciebie. Ciebie na czas nieokreślony.

- "Wydaje mi się, że śnimy, dlatego nigdy nie będziemy od siebie oddaleni. Przecież w snach możemy być ze sobą cały czas" - cytuje.

- Kocham cię.

- A ja kocham ciebie - mówi, jakby możliwość wypowiedzenia tych dwóch słów była darem.



Koniec.

@LonelyPsychosis całe to opowiadanie jest drobną przyjemnością ode mnie dla ciebie. Ty już dobrze wiesz z jakiej okazji. Piszę tę notkę kilka dni wcześniej, ale skoro ją czytasz, to już 30 stycznia. Mam nadzieję, że ci się podobało.

Winnie | CAMREN |Where stories live. Discover now