Stałam w zawalonym budynku a obok mnie znajdowała się chłopięca postać.
Oboje patrzyliśmy jak rozżarzone niebo ciskało strumienie ognia na ziemię i wydawało nieprzyjemne dźwięki.
Miasto płonęło. Świat płonął. Spojrzałam na postać, choć nie widziałam jego twarzy.
- To koniec- powiedziałam, a chłopak potaknął.- Eksodia
YOU ARE READING
2.Geometria Boga(2012-2017)
SpiritualOpowiadania spisywane w latach (2012-2017) W głównej mierze są to moje sny, które gdzieś tam spisywałam na kartkach. Wrzucam bez poprawiania, za koleją tak jak są uszeregowane. Miłego czytania! ;)