Eleven

2.2K 83 47
                                    

*POV Kira*

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

*POV Kira*

Siedziałam na drzewie i wpatrywałam się w niebo , które było dziś bez skazy. Czułam poczucie winy, nie powinnam wyżywać się na Hope za czyny jej siostry, ale z drugiej strony nie mogę patrzeć jak mój ukochany braciszek cierpi przez Belle .

Był jeszcze jeden powód mojej złości na nią, a mianowicie, znalazłam pamiętnik Sarah i w pamięci zapadła mi jedna strona:

Dzień 650 zakochania się w Kirze

Dzisiaj spędziłyśmy super dzień z Hope i Kirą, śmiałyśmy się, jadłyśmy przekąski i odmalowałyśmy szopę pana Swan' a i najważniejsze, przyznałam się Hope do moich uczuć, że podoba mi się Kira. Bałam się, że mnie znienawidzi , ale tak się nie stało, zaakceptowała mnie i powiedziała, że jeszcze może jest nadzieja. I mimo jej słów nadal mam wrażenie, że Kira nigdy nie odwzajemni moich uczuć i staram się do tego przyzwyczaić naprawdę ale to tak bardzo boli.

No nic, to ostatnie co dziś napisze

Sarah

Wiedziała, jak bardzo cierpiałam po śmierci S, ale nic mi nie powiedziała i przez to boję się z nią porozmawiać, boje się, że emocje sięgną zenitu i źle się to skończy, ale chyba watro spróbować

Wyjęłam telefon z nerki i wybrałam numer Hope, ale włączyła się poczta głosowa

Hej tu Hope! Najwyraźniej nie mogę rozmawiać, albo po prostu cię ignoruje. Zostaw wiadomość może ją odczytam, ale raczej nie

Zaśmiałam się na komentarz H i poczułam ściśnięcie w sercu. Tak bardzo za nią tęsknie i to moja wina, wszystko zniszczyłam

 Tak bardzo za nią tęsknie i to moja wina, wszystko zniszczyłam

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

*POV Hope*

Czułam jak krople wody spływają po moich plecach, to zdecydowanie było mi potrzebne. Jasper nie było bo wyszedł z rodziną na polowanie, więc byłam sama w domu i potwornie mi się nudziło, gdyby była tu Bella za pewne nudziłybyśmy się razem, ale no cóż jest jak jest.

Usłyszałam dźwięk telefonu, miałam nadzieje, że to nie Kira, bo na razie nie mam ochoty na rozmowę z nią, ale spojrzałam na wyświetlacz

{Bella}

Na Zawsze | Jasper Hale [ 4&5]Where stories live. Discover now