🎠Rozdział 18🎠

574 52 17
                                    

Obudziłem się, przetarłem oczy i usiadłem na łóżku. Strasznie bolą mnie plecy, kurde mogłem się ułożyć w wygodniejszej i lepszej dla kręgosłupa pozycji. No ale cóż dzisiaj sie położe wcześniej i w lepszej pozycji, na pewno. Wyciągnąłem rękę i wziąłem do niej telefon by sprawdzić godzinę, O KURDE JEST JUŻ 8?! JAK JA MAM NA TĄ DO SZKOŁY. Boże święty przecież Todo mnie zabije... Odblokowałem telefon, włączyłem messengera i zobaczyłem 46 wiadomości od 🙀psiapsi🙀 no co? chciałem mu zrobić na złość ale jemu to chyba pasuje...

🙀psiapsi🙀
halo
debilu
gdzie jestes
za 10 minut lekcja
NO IZU TY ZAWSZ JESTES WCZESNIEJ
widzę że jesteś aktywny
halo
odezwij się
no miales mi pisać jak bedziesz nie przychodził do szkoły noooo
KURWA SŁUCHAJ MATEO SIE DO MNIE UŚMIECHNĄŁ JAK SZEDŁ
CUKRZYCA 😩
ej
no żyj
no
dobra wiesz co mam Urarake ty się nie odzywaj do mnie
foch

Lag mózgu po prostu. Za dużo nie zrozumiałych wiadomości z rana. Dobra trzema mu odpisać

lalunia😼✨
zaspałem ok? nie musisz mi robić zawsze lawiny wiadomości jak
zaśpie 😒
a co do Uraraki ty wiesz że i tak ja jestem lepszy lolz

Wstałem ogarnąłem się mniej więcej i miałem jeszcze chwilę, więc poszedłem do kuchni sobie coś zjeść. Kurde chodzenie na drugą lekcje jest kox, zdąże se wszystko zrobić, ogarnąć się i w ogóle. Super sprawa.

Usiadłem z jedzeniem do stołu przeglądając cos na fb, ale ikonka messa mnie wkurzała bo wyświetlało mi że mam 1 nie odczytaną wiadomość a z tego co wiem wszystko odczytałem. Kliknąłem i zobaczyłem że jednak coś jest

kacchan😽💞
dobranoc
a i jak się obudzisz to napisz jestem zawsze dla ciebie dostępny
ps. słodko wyglądasz jak śpisz
buziaki ❤

Czytając to zaniemówiłem. Matko to było takie urocze...Odesłałem mu serduszko i wyłączyłem telefon. Jednak ten dzień zaczął się cudownie.

Dotarłem już do szkoły, było 5 minut przed końcem lekcji wiec korytarz był pusty. Na szczęście był pusty. Nie lubię ludzi z mojej szkoły, są jacyś tacy przygłupi? po prostu mi nie pasują. Tyle. Usiadłem na ławce blisko sali przy której miałem mieć następną lekcje i czekałem aż Todo i Uraraka przyjdą. Jednak bez nich tak jakoś za cicho jest. Posiedziałem chwile na telefonie aż w końcu zadzwoniłam dzwonek. Uczniowie wychodzili z sal, zrobił się straszny tłok i gwar, do tego dochodziły te głośne rozmowy. Koszmar. Rozgladałem się za tymi dwoma cymbałami, ale nadal nie mogłem ich znaleźć wzrokiem. Jednak jakieś 2 sekundy później wyłonili się z za rogu korytarza, wstałem z miejsca podchodząc do nich

- hejo - powiedziałem przytulając Urarake i gdy miałem już przytulić Todo spotkałem jego rozżalony wzrok - no i czego sie fochasz co - złapałem za jego policzki i zacząłem go za nie tarmosić

- ej no boli - mruknął ztrzepując moje ręce z trzarzy - mogłeś napisać że zaśpisz - powiedział a ja zacząłem się śmiać jak debil

- s-serio - i znowu zaniosłem się śmiechem - łuu Todo powiem ci najlepszy tekst jaki w życiu usłyszałem

- zaraz co- - zaczął się nad czymś zastanawiać, założe się że nad sensem jego słów - jezuuu no - wkurzył się - TO WSZYSTKO TWOJA WINA - oburzył się

- ależ skąd że, ja tylko do późna rozmawiałem z moim chło- - w dobrym momencie uciąłem swoją wypowiedź, chciałem żeby przestał mieć focha i zaczął myśleć o czymś innym. Udało się

- KIM?! - wydarł sie na pół korytarza na co w tedy połowa osób tam zgromadzonych spojrzała na niego z miną 'wtf' co mnie dość rozbawiło

- nikim ważnym - powiedziałem teatralnie - przecież masz na mnie focha - uśmiechnąłem się zadziornie, wiedziałem że to zadziała

- dobra odfochowywuje się pasuje? a teraz gadaj mi wszystko jak na spowiedzi - i dokładnie wtedy zadzwonił dzwonek na lekcje

- może później - zaśmiałem się wchodząc do klasy

***

Miał być wczoraj ale dosłownie padłxm na twarz bo zmęczenie było zbyt silne. JEDNAK zgadijcie kto zaliczył odpowiedzi z geografii i polskiego...YEA ITS ME XDAKDBDKFNG

Dobra a teraz po krótkim wstępie pytanie i tutaj chodzi o książkę.

Chcielibyście wplatane wątki i bardziej rozwiniętą relacje Todo i Mateo? I czy wgl wam sie podoba
ten ship
( jakby szczerze i tak bym wjebałx ten mój wymyślony ship ale pytam z ciekawości pls nie miejcie mi tego za złe hshhshs )

Dobra jak na razie tyle. Kolejny rozdział niedługo i uwaga spojler alert "lepiej na cieszcie się słodkimi rozdziałami..."
Kocham was bayoooo ✨❤🙆‍♀️

Miłego dnia/po południa/nocy 💞

Miłość na odległość ~BakuDeku~Where stories live. Discover now